Na sesji poniedziałkowej nastąpił niewielki wzrost indeksu przy jednoczesnym spadku wolumenu. Być może na rynku pojawiła się fala pesymizmu w związku ze zbliżaniem się wykresu WIG do oporu, jaki stanowi lokalny szczyt sprzed dwóch i pół tygodnia. Jeżeli byki w najbliższym czasie zdołają przełamać poziom 15 000 pkt., to bardzo prawdopodobne stanie się zrealizowanie formacji podwójnego dna, która kształtowała się przez ostatni miesiąc. Minimalny ruch po wybiciu się z tej formacji powinien doprowadzić indeks w okolice 15 700 pkt. Wsparciem dla ewentualnych spadków można wyznaczyć na poziomie dołka z 18 października. Wskaźniki techniczne pozostają się w strefach neutralnych. Niektóre z nich, jak Stochastic Slow czy CCI, zdołały nawet osiągnąć obszary lekkiego wykupienia. Wskaźnik Zmian nadal utrzymuje wygenerowany w piątek krótkoterminowy sygnał kupna. Oscylator Średnich Wykładniczych przyśpieszył tempo swojego ruchu w górę i zbliża się do linii równowagi, której pokonanie będzie bardzo silnym sygnałem do zajęcia długich pozycji. Natomiast układ średnich arytmetycznych wciąż jest negatywny i charakterystyczny dla bessy. Jedynie średnia liczona z piętnastu sesji powoli wzrasta. Aktualny poziom tej średniej, czyli około 14 670 pkt., można przyjąć za wsparcie.
Artur Gołębiewski
PARKIET GAZETA GIEŁDY