- Bezrobocie przestanie rosnąć, jeśli utrzyma się zapoczątkowany niedawno szybszy wzrost gospodarki - oceniła Grażyna Zielińska, prezes Krajowego Urzędu Pracy (KUP). Nie spodziewa się, że stopa bezrobocia z 12,1% w końcu września sięgnie w końcu roku 12,5%, co prognozował urlopowany w ubiegłym tygodniu Jerzy Kropiwnicki, szef RCSS. Prezes KUP podziela obawy, że projekt obciążenia opłatami na ZUS wszystkich umów zostanie źle przyjęty przez pracodawców i może zwiększyć rozmiary szarej strefy.W końcu września liczba bezrobotnych wyniosła 2177,8 tys. i była o 34,3 tys. większa niż w sierpniu. Niepokojącym objawem, zdaniem prezes KUP, jest wzrost liczby rejestrujących się absolwentów. We wrześniu zwiększyła się ona o 26,1 tys. do 148,3 tys. osób. Jednocześnie wzrósł z 4% do 7,2% odsetek osób z wyższym wykształceniem. Najwyższa stopa bezrobocia notowana jest tradycyjnie w województwach: warmińsko-mazurskim (21,4%), lubuskim (16,6%) i zachodniopomorskim (16,1%). Jednocześnie we wrześniu urzędy pracy miały 70 tys. ofert pracy (o 8 tys. więcej), głównie w województwach mazowieckim, wielkopolskim i dolnośląskim.Zwolnienia z przyczyn dotyczących zakładu pracy obejmują 7,3% bezrobotnych, w sumie blisko 160 tys. osób. We wrześniu zarejestrowało się 15 tys. osób tej kategorii, najwięcej w województwie śląskim. Zgłoszenia z przedsiębiorstw dotyczą kolejnych 18,7 tys. pracowników.
B.Ż.