Lepsze perspektywy gospodarki pobudziły zwyżkę cen akcji w Rosji

Podczas czwartkowych sesji w naszym regionie pozytywnie wyróżnił się moskiewski RTS, który dzięki lepszym perspektywom rosyjskiej gospodarki zyskał 1,03%. W Budapeszcie niektórzy inwestorzy realizowali zyski i BUX wzrósł tylko o 0,1%. Marazm panował na giełdzie praskiej.

BudapesztPo trzech z rzędu silnych zwyżkach na parkiecie budapeszteńskim, wczoraj tendencja wzrostowa osłabła. Tym razem wskaźnik BUX zdołał podnieść się tylko o 0,1%, do 7231,49 pkt. Mimo dobrych perspektyw węgierskiej gospodarki część inwestorów postanowiła zrealizować zyski. Indeks zanotowałby z pewnością spadek, gdyby nie utrzymujący się popyt na akcje lokalnego potentata telekomunikacyjnego - Matavu. Jego akcje zdrożały o 1,71% w związku z oczekiwanymi dobrymi wynikami w trzecim kwartale br. Ponadto przedstawiciele koncernu poinformowali o planach kupienia od Deutsche Telekom za 885 mln USD pozostałych udziałów w dwóch węgierskich spółkach - lokalnych operatorach telefonii komórkowej. Według prognoz węgierskiego rządu, do końca 2000 r. na Węgrzech powinno być już 2,5 mln abonentów telefonów komórkowych wobec 1 miliona obecnie.PragaPod znakiem niskich obrotów przebiegła czwartkowa sesja w Pradze. Tamtejszy wskaźnik PX 50 nieznacznie stracił na wartości. Spadł on o 0,37% i zakończył dzień na poziomie 485,9 pkt. Lokalni analitycy tłumaczyli niewielką aktywność inwestorów oczekiwaniem na decyzję EBC w sprawie polityki pieniężnej. - Jednak nawet, gdy nadeszła wiadomość z Frankfurtu w sprawie stóp, obroty nie wzrosły - powiedział Reutersowi Radek Mixtaj, makler z Komercni Banka. Wczoraj o 1,2% spadły notowania koncernu telekomunikacyjnego Ceske Radiokomunikace. W przypadku pozostałych czeskich blue chips zanotowano jedynie kosmetyczne zmiany. Czescy specjaliści spodziewają się jednak, że płynność zwiększy się podczas dzisiejszej sesji w Pradze. - Decyzja EBC była korzystna dla rynków zachodnioeuropejskich, więc spodziewam się, że w piątek PX 50 wzrośnie w ślad za czołowymi indeksami z naszego kontynentu - stwierdził Radek Mixtaj.MoskwaCzwartkowa sesja przyniosła zwyżkę notowań na giełdzie moskiewskiej. Inwestorów do kupowania akcji zachęciła seria pozytywnych komunikatów dotyczących stanu gospodarki rosyjskiej. - Rezerwy złota, PKB oraz poziom zadłużenia skarbu państwa. Na te czynniki zwracano dzisiaj uwagę - powiedział Reutersowi jeden z moskiewskich maklerów. Minister finansów Michaił Kasjanow przedstawił bowiem prognozę wzrostu rosyjskiego PKB w tym roku przynajmniej o 2%. Jest to wynik ponad dwa razy lepszy niż w 1997 r., kiedy to tylko raz w tej dekadzie wzrósł rosyjski produkt w skali roku. Kasjanow zapowiedział także, że Rosja spłaci zadłużenie w wysokości 170 mln USD Klubowi Paryskiemu. Z optymizmem przyjęto też komunikat Banku Rosji, że w tygodniu kończącym się 29 października rezerwy dewizowe i w złocie wzrosły o 100 mln USD do 11,8 mld USD. Wczoraj zdrożały akcje wszystkich czołowych rosyjskich spółek. Na uwagę zasługiwała zwyżka notowań koncernu Jednolite Systemy Energetyczne o 3,06%. Spółka poinformowała bowiem, że jej komputery są już w 95% przygotowane na komputerowe problemy roku 2000. Wskaźnik RTS wzrósł w czwartek o 1,03%, do 96,48 pkt.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI