Stomil Sanok obniża prognozę
Stomil Sanok obniżył prognozę zysku netto na rok bieżący. Zamiast planowanych 19 mln zł, spółka zarobi 14 mln zł. Mniej też wyda na inwestycje. Zarząd planuje wypłatę dywidendy. Prawdopodobnie do końca 2002 roku zostanie do firmy wprowadzony inwestor strategiczny. O 30 mln zł niższe mają być przychody ze sprzedaży. Głównym powodem zmiany prognozy były wyniki uzyskane po dziewięciu miesiącach br. Spółka zarobiła w tym czasie 11 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 126 mln zł. Wpływ na niższy zysk miał m.in. spadek sprzedaży eksportowej i krajowej pasków klinowych, które są jednym z głównych produktów wytwarzanych przez firmę.Zarząd przedsiębiorstwa zamierza też rekomendować walnemu zgromadzeniu wypłatę dywidendy. - Uważamy, że w związku z dobrą sytuacją finansową firmy i mocną pozycją rynkową możemy sobie pozwolić na wypłatę dywidendy - powiedział Marek Łęcki prezes Stomilu Sanok.- Sprzedaż walorów Sanoka do 2002 r. jest całkiem prawdopodobna. Możemy sprzedać te akcje zarówno inwestorowi strategicznemu, jak też finansowemu. Spółka generuje wysokie zyski, więc będzie to zapewne dobra inwestycja dla potencjalnych inwestorów - stwierdził Jacek Siwicki przewodniczący rady nadzorczej spółki.
Ewa Bałdyga
