Exbud posiada ponad 85% głosów w GPRD

Po trzech tygodniach wezwania na sprzedaż akcji Gdańskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych, Exbud dysponuje już ponad 85%. głosów. Mostostal Gdańsk potwierdził wcześniejsze informacje PARKIETU dotyczące sprzedaży w wezwaniu wszystkich walorów GPRD.

Mostostal Gdańsk, który wraz ze spółkami zależnymi dysponował 25,9% kapitału akcyjnego (22,71% głosów) odpowiedział na trzecie wezwanie Exbudu. Zwłoka z przeprowadzeniem transakcji opłaciła się, bowiem ceny za akcje oferowane w tym wezwaniu są wyższe niż w dwóch poprzednich. Przypomnijmy, że obecnie Exbud oferuje 10,30 zł za walory zwykłe i 16 zł za imienne uprzywilejowane co do głosu (5 do 1). - Od momentu przekroczenia przez Exbud progu 50% głosów w GPRD stało się oczywiste, że pozbędziemy się pakietu - powiedział PARKIETOWI Lech Walczak, prezes zarządu Mostostalu Gdańsk. Przypomnijmy, że spółka dążyła do przejęcia kontroli nad GPRD, aby wraz z trzecią firmą z Trójmiasta stworzyć silny podmiot budowlany, który z powodzeniem mógłby konkurować z największymi polskimi holdingami. Pomimo niepowodzenia takiego scenariusza, Mostostal może mieć powody do zadowolenia, bowiem inwestycja w GPRD przyniosła godziwe zyski. - Zyskowność tej transakcji wyniosła 30% w skali 8 miesięcy - powiedział prezes Walczak. Na samych akcjach imiennych uprzywilejowanych gdańska spółka zarobiła prawie 2,5 mln zł.Po sprzedaży wszystkich walorów firmy drogowej przedstawiciele rady nadzorczej GPRD związani z Mostostalem Gdańsk zrezygnowali z funkcji.Rezygnacja Mostostalu z walki o przejęcie wpływów w GPRD została pozytywnie odebrana przez zarząd spółki drogowej. - Mamy to, czego chcieliśmy. Udało się obronić firmę przed wrogim przejęciem i przyjaźnie pozyskać partnera strategicznego - powiedział PARKIETOWI Zbigniew Wojciechowski, prezes GPRD.Zapisy w wezwaniu na akcje spółki drogowej będą przyjmowane do 23 grudnia br. Bez względu na dalsze wyniki, już dzisiaj wiadomo, że Exbud będzie musiał sprzedać nadwyżkę akcji ponad próg 75% głosów. Taką deklarację złożyła kielecka firma, jednak pod warunkiem, że odsprzedaż nie przyniesie strat finansowych.

GRZEGORZ ZYBERT