Komercni Banka nadal ciągnie indeks czeskiej giełdy w dół
W poniedziałek na giełdach w naszym regionie przeważyły spadki. Budapeszteński wskaźnik BUX stracił 0,98%, co uznano za realizację zysków po ubiegłotygodniowych silnych zwyżkach. Z kolei na parkiecie praskim, gdzie indeks spadł o 1,28%, pozbywano się przede wszystkim walorów Komercni Banka. Ze względu na święto państwowe nieczynna była wczoraj giełda w Moskwie.
BudapesztPoniedziałkowe notowania na praskiej giełdzie papierów wartościowych przebiegły pod znakiem spadków cen akcji. Zdaniem lokalnych analityków, inwestorzy postanowili bowiem zrealizować zyski po silnych zwyżkach notowań w końcu ubiegłego tygodnia. Tendencja ta dotknęła przede wszystki te spółki typu blue chip, które najbardziej mogą skorzystać dzięki szybkiemu wzrostowi węgierskiego PKB w przyszłym roku, w tym m.in. koncern telekomunikacyjny Matav. W przypadku Matavu negatywnym czynnikiem był też fakt, że w 2000 r. najprawdopodobniej zakończy się monopol tej firmy na lokalnym rynku telekomunikacyjnym. Nadal natomiast utrzymywał się popyt na walory banku OTP. Wbrew tendencji, zdrożały również akcje firmy zajmującej się produkcją maszyn rolniczych oraz części samochodowych - Mezogep, w związku z pogłoskami, że w najbliższym czasie przeprowadzi ona road show na rynkach międzynarodowych. Obroty wczoraj były znacznie mniejsze niż w piątek, kiedy sięgnęły 18,1 mld forintów i wyniosły 10,4 mld forintów (41,26 mln USD). Wskaźnik BUX obniżył się o 0,98% i na koniec poniedziałkowej sesji ukształtował się na poziomie 8139,18 pkt.PragaPierwsza w tym tygodniu sesja na praskiej giełdzie papierów wartościowych przebiegła pod znakiem spadków cen akcji. Wskaźnik PX 50 obniżył się o 1,28% i zakończył dzień na poziomie 472,1 pkt., do czego ponownie w dużym stopniu przyczyniła się wyprzedaż walorów Komercni Banka. Inwestorzy wciąż wyzbywają się walorów tej spółki, która na 20 grudnia zaplanowała nową emisję akcji. Ponadto czeskie media doniosły, że Komercni Banka udzielił jednej z instytucji nie przynoszącej zysku pożyczki, co może go narazić na straty rzędu 7 mld koron (198 mln USD). Także opublikowana w końcu minionego tygodnia prognoza wyników banku za 1999 r. nie napawa optymizmem. Spodziewa on się strat w wysokości 7,1 mld koron (200 mln USD), a w przyszłym roku mogą one zwiększyć się nawet do 13,2 mld koron. - Dziś głównym powodem wyprzedaży akcji Komercni były jego słabe wyniki, jednak myślę, że papiery są już na tyle tanie, iż niebawem spółka zacznie odrabiać straty - powiedział Reutersowi Ronald Schubert, makler z praskiego biura ING Barings. Wczoraj, wbrew tendencji, zdrożały natomiast walory koncernu branży telekomunikacyjnej Ceske Radiokomunikace, po tym jak na rynku pojawiła się pogłoska, że zainteresowany inwestycją w tę firmę jest Deutsche Telekom. Niemcy nie chcieli jednak komentować tych doniesień. O 2% spadł natomiast kurs akcji innego czeskiego potentata branży telekomunikacyjnej - SPT Telecom. Specjaliści uznali to za efekt realizacji zysków po serii zwyżek kursu spółki w ciągu poprzednich pięciu sesji. W tym okresie walory SPT Telecom zdrożały o 8%. Wyraźny spadek notowań dotknął w poniedziałek również koncern energetyczny CEZ.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI
