Pół miesiąca na wybór OFE
Prawie połowa osób w wieku 31-50 lat jeszcze nie przystąpiła do funduszy emerytalnych. Jednak tylko jedna trzecia z nich nie zamierza w ogóle podpisać umowy członkowskiej. Reszta chce to zrobić w najbliższym czasie.
Na przełomie listopada i grudnia CBOS na zlecenie Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi przeprowadził badania na temat zainteresowania Polaków reformą emerytalną. Okazuje się, iż do funduszy emerytalnych przystąpiło już ok. 88% pracujących Polaków w wieku 18-50 lat. Spośród ludzi do 30 roku życia decyzji o podpisaniu umowy nie podjęło jeszcze ok. 7% badanych. Ponieważ osoby te muszą podpisać umowę członkowską, liczba uczestników OFE powiększy się o ok. 200 tys. Jednak osoby te mają dużo czasu do namysłu, mogą bowiem z wyborem funduszu poczekać do 31 marca, bo wtedy ma nastąpić pierwsze losowanie.Mniej czasu mają starsi, w wieku 31-50 lat, których - według wyliczeń resortu pracy - jest 7,6 mln. Mogą one bowiem podpisywać umowy członkowskie tylko do końca grudnia br. Z badań CBOS wynika, iż zrobiło to już 52% z nich. Dodatkowo, 15%, ludzi w wieku 31-50 lat zadeklarowało chęć przystąpienia do funduszy. Tylko 33% ankietowanych stwierdziło, iż nie zamierza wchodzić do II filaru.Spośród ludzi w wieku 31-40 lat do OFE nie chce przystąpić 22% ankietowanych, spośród osób pomiędzy 41 a 45 rokiem życia - 41%, a pomiędzy 46 a 50 rokiem życia - aż 45% ankietowanych.Jednak, zdaniem Cezarego Mecha, prezesa Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi, część osób deklarujących, iż nie przystąpi do OFE, może jeszcze zmienić zdanie. Możliwe więc, iż liczba klientów funduszy emerytalnych znacznie wzrośnie w grudniu. Do 10 grudnia do ZUS-u zgłoszono 9,7 mln umów, z czego prawidłowych było prawie 9,1 mln.Zdaniem C. Mecha, większa liczba klientów pozytywnie wpłynie na rynek OFE. Większość z nich bowiem przystępuje do mniejszych funduszy, co powoduje obniżenie stopnia koncentracji rynku.
M.S.
