Zainteresowanie akcjami Agrosu
"Niezależnie od intencji Highwood Partners, trudno ocenić, czy rzeczywiście chodzi o długoterminową inwestycję kapitałową, czy też raczej o nieprzyjazne działania zmierzające w kierunku destabilizacji spółki" - twierdzi zarząd Agrosu w oficjalnym oświadczeniu.Amerykańska firma Highwood Partners wezwała do sprzedaży 4,2 mln akcji Agrosu po 23 zł. Zapisy są przyjmowane do 23 grudnia br. Jeśli zakończą się sukcesem, Amerykanie będą mieli 38,18% akcji spółki, nie osiągną jednak 25% głosów na WZA. Największym akcjonariuszem warszawskiej spółki jest francuski koncern Pernod Ricard, który przez firmy zależne posiada 37-proc. udział w kapitale akcyjnym (74% głosów na WZA).Zarząd Agrosu jest zaniepokojony działaniami podejmowanymi przez Highwood. "Posiadamy już inwestora strategicznego, który gwarantuje spółce stabilność. Przygotowany przez Pernod Ricard plan restrukturyzacji zdynamizuje tempo rozwoju holdingu i podniesie atrakcyjność jego walorów z korzyścią dla wszystkich inwestorów" - sądzi zarząd warszawskiego holdingu.Pomimo że wezwanie na akcje Agrosu ogłoszono po 23 zł, walory te są już wyceniane na giełdzie wyżej. Na wczorajszej sesji kurs warszawskiej spółki wyniósł 23,8 zł, a jeszcze kilka dni temu akcjami spółki handlowano nawet po 24,5 zł. Od czasu ogłoszenia wezwania zwiększyły się też obroty na walorach Agrosu. Podczas wczorajszych notowań ciągłych i jednolitych obroty łącznie wyniosły ponad 10 mln zł. Nie wiadomo, kto skupuje akcje.
EWA BAŁDYGA