Mimo przedświątecznej atmosfery silne bodźce dla giełd

Podczas czwartkowych sesji na głównych parkietach europejskich nastąpił wzrost notowań dzięki popytowi na akcje wybranych spółek telekomunikacyjnych i informatycznych oraz instytucji finansowych. Rekordy osiągnięto we Frankfurcie, Paryżu i Londynie. Silny był też impuls z Wall Street, gdzie Dow Jones przekroczył przejściowo najwyższy poziom w historii. Giełda tokijska była nieczynna.

Nowy JorkSesja środowa przyniosła nieznaczny wzrost Dow Jonesa, o 3,06 pkt. (0,03%). S&P 500 zyskał 0,19%, a Nasdaq 0,67%, osiągając znów rekordowo wysoki poziom. W czwartek nastroje na Wall Street były nadal bardzo dobre. Już na początku dnia główny indeks nowojorski podniósł się o ponad 120 pkt., reagując na pomyślne dane statystyczne. Wykazały one zgodny z prognozami poziom wydatków konsumpcyjnych, nieznacznie szybszy wzrost zamówień na dobra trwałego użytku oraz wyraźne zwiększenie dochodów indywidualnych. Przed południem Dow Jones zyskał ponad 175 pkt. (1,57%), osiągając przejściowo najwyższy w historii poziom. Nasdaq wzrósł w tym czasie o 1,32% (również powyżej rekordu) przy dużym popycie na akcje spółek informatycznych. Wyjątek stanowiły walory Microsoft, których notowania spadły wskutek rezygnacji Grega Maffei ze stanowiska dyrektora finansowego.LondynW Londynie najchętniej kupowano akcje firm British Telecom i Vodafone AirTouch, tej ostatniej w nadziei, że przejmie ona niemiecki koncern Mannesmann. Powodzeniem cieszyły się też walory czołowych przedsiębiorstw farmaceutycznych: SmithKline Beecham, Glaxo Wellcome i AstraZeneca. Liczono bowiem na wzrost ich cen w przyszłym roku. FT-SE 100 podniósł się o 48,2 pkt. (0,72%) i poprawił dotychczasowy rekord, reagując na pomyślne wieści z Wall Street. Ze względu na przedświąteczną atmosferę obroty były bardzo małe.FrankfurtMimo małych obrotów, imponujący wzrost notowań nastąpił we Frankfurcie. DAX Xetra zyskał aż 289,86 pkt. (4,46%). Oprócz pozytywnych impulsów z Nowego Jorku szczególnie duży wpływ na zachowanie inwestorów miała zapowiedź zniesienia w Niemczech podatku, który obciąża dochody przedsiębiorstw ze sprzedaży udziałów w innych firmach. Wiadomość ta najbardziej podniosła ceny akcji banków i towarzystw ubezpieczeniowych. Wzrosły też notowania koncernu Mannesmann po nowej ofercie Vodafone AirTouch.ParyżNa parkiecie paryskim osiągnięto nowy rekord. CAC-40 wzrósł o 110,06 pkt. (1,96%). Nadal dużym powodzeniem cieszyły się akcje grupy budowlano-telekomunikacyjnej Bouygues, gdyż liczono na jej przejęcie. Sezon świąteczno-noworoczny sprzyjał walorom firmy LVMH, która oferuje luksusowe artykuły konsumpcyjne. W górę poszły też papiery spółek Equant i Alstom. Natomiast gorsze wyniki obniżyły notowania Moulinexu.HongkongPomimo coraz bliższego końca roku na giełdzie w Hongkongu nastąpił wzrost obrotów dzięki stałemu napływowi kapitałów z innych rynków azjatyckich. Silnym bodźcem, który pobudził aktywność inwestorów, było też bardzo duże zainteresowanie walorami przedsiębiorstw branży informatycznej. To właśnie dzięki ich zakupom tamtejszy indeks Hang Seng podniósł się w czwartek o 103,68 pkt. (0,64%). Najchętniej nabywano papiery Pacific Century CyberWorks, do czego przyczyniły się pogłoski o możliwej wymianie akcji z amerykańskim potentatem Microsoft. Nie wykluczano też wprowadzenia walorów PCC na nowojorski rynek Nasdaq. Pokaźny był także popyt na akcje chińskich spółek Stone Electronic Technology oraz Great Wall Technology. Staniały natomiast papiery czołowego banku HSBC Holdings.

Kolumnę redagują: ANDRZEJ KRZEMIRSKI i GRZEGORZ ZYBERT