Po zwyżkach nastąpiła realizacja zysków w regionie

Trend wzrostowy na parkietach w Europie Środkowowschodniej został w środę przerwany. Wszystkie wskaźniki straciły na wartości. Zdaniem analityków, inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków.

BudapesztPo czterech wzrostowych sesjach, w środę większość węgierskich akcji zanotowała spadek wartości. W efekcie BUX obniżył się o 0,63% i zamknął dzień na poziomie 8819,45 pkt. Największy wpływ na deprecjację miały papiery koncernu petrochemicznego MOL oraz banku OTP. W przypadku tej pierwszej spółki, po wzroście o 14% w ciągu czterech ostatnich sesji, inwestorzy próbowali zrealizować zyski. Natomiast w przypadku OTP o obniżce kursu zdecydowały obawy inwestorów przed przewidywanym oblężeniem banku w związku z problemem roku 2000. Analitycy szacowali bowiem, że w ostatnich dniach starego roku część klientów będzie chciała wycofać swoje oszczędności. W środę znacznie spadły natomiast obroty, a na rynku dominowali praktycznie wyłącznie lokalni inwestorzy.PragaPo kolejnym wzroście podstawowego praskiego indeksu we wtorek, środa przyniosła ochłodzenie koniunktury. Początek dnia nie zapowiadał spadków, a indeks piął się w górę na fali poprzedniej aprecjacji. - Pod koniec sesji inwestorzy, zwłaszcza lokalni, zdecydowali się zamknąć swoje pozycje, realizując zyski po ostatnich wzrostach. Jednak kupujących nie było zbyt wielu. Stąd niskie obroty na całym rynku - powiedział Reutersowi Ladislav Soukup ze Stratego Invest. Największe straty poniósł Komercni Banka, którego cena walorów obniżyła się o 2,5%. Ponad 2% niżej zamknął się kurs spółki CEZ. Natomiast przeciwnie do rynku poruszały się papiery banku Ceska Sporitelna, który zyskał 2,05%. Indeks PX50 stracił w środę 0,29% i zanotował poziom 484,6 pkt. Praska giełda będzie nieczynna od piątku, a notowania zostaną wznowione 5 stycznia 2000 r.MoskwaZgodnie z oczekiwaniami analityków, zainteresowanie moskiewską giełdą przed końcem roku znacząco zmalało. Miało to odzwierciedlenie w bardzo niskich obrotach w środę. "Na rynku byli obecni tylko rosyjscy gracze. To ich zlecenia sprzedaży, które miały na celu realizację zysków po ostatnich wzrostach, spowodowały obniżkę wartości głównego indeksu" - napisali w raporcie analitycy United Financial Group. W efekcie RTS stracił w środę 2,95% i zamknął sesję na poziomie 147,28 pkt. Największe straty poniosły: koncern petrochemiczny Łukoil (spadek o 5,53%), dostawca energii UES (4,09%), Mosenergo (3,67% oraz Surguneftegaz (2,83%). Zdaniem analityków, spadek kursów tych spółek jest przede wszystkim spowodowany obawą o problem roku 2000. Środa była ostatnim dniem notowań na moskiewskim parkiecie w 1999 r.

Kolumnę redagują: ANDRZEJ KRZEMIRSKI i GRZEGORZ ZYBERT