Integracja z UE zależy od przyjęcia 196 ustaw
- Nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych powinno towarzyszyć zachowanie nabytych uprawnień przez inwestorów, którzy już ulokowali pieniądze w tych strefach - powiedział wczoraj Paweł Samecki, podsekretarz stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej (KIE). Dodał, że naruszenie tych przywilejów zepsułoby dobrą ostatnio opinię o Polsce wśród inwestorów zagranicznych. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Janusz Steinhoff w obecności inwestorów amerykańskich potwierdził, że uprawnienia przedsiębiorców działających w SSE nie zostaną cofnięte. Ograniczane będą za to do 2001 r. zezwolenia na nową działalność. Zdaniem Jarosława Pietrasa, podsekretarza stanu w KIE, Bruksela domaga się nie likwidacji stref, ale podporządkowania ich przepisom obowiązującym w UE, zwłaszcza dotyczącym zasad przyznawania pomocy publicznej.KIE za priorytet na 2000 r. uznaje przyspieszenie procesu harmonizacji prawa. - Praktycznie tylko te projekty ustaw, które trafią do parlamentu w tym roku będą uchwalone w tej kadencji - przyznał P. Samecki. Nowelizacja ustawy o SSE będzie jednym z 46 projektów, które powinny trafić do Sejmu w tym półroczu. W całym 2000 r. powinien on przyjąć 86 ustaw, a do końca 2002 r. - w sumie 196. Lista priorytetów na I półrocze br. ma wkrótce trafić do Sejmu. Znajdą się na niej m.in. kodeks celny i projekty ustaw: o wspieraniu eksportu, kontroli skarbowej, gwarancjach kredytowych, kontroli obrotu zaawansowanymi technologiami i prawo paszowe. Na razie jednak opóźnienia legislacyjne zwiększają się. Nie zostały jeszcze przyjęte ustawy z harmonogramu na 1999 r., m.in. o dopuszczalności i monitorowaniu pomocy publicznej, prawo własności przemysłowej i o bezpieczeństwie produktów.Środowiska przedsiębiorców nie mogą liczyć na bezpośrednią pomoc KIE w coraz częstszych przypadkach oskarżania polskich producentów o dumping przez silne organizacje branżowe z UE. - KIE może tylko zabiegać w Brukseli, by procedury były właściwe i uzyskiwać informacje z wyprzedzeniem - powiedział PARKIETOWI J. Pietras. Dodał, że w przyszłym tygodniu rozpocznie pracę wspólna komisja przygotowująca polski udział w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym (ECOSOC). Z naszej strony w jej skład wchodzą organizacje pracodawców (m.in. KIG i BCC), związki zawodowe (OPZZ i Solidarność), Federacja Konsumentów. ECOSOC jest organem doradczym Rady Ministrów i Komisji Europejskiej. W przypadkach m.in. liberalizacji na rynku kapitałowym i usług oraz projektów przepisów o swobodzie przemieszczania i osiedlania się, uzyskanie opinii ECOSOC przez Komisję Europejską jest obligatoryjne.
BOGDA ŻUKOWSKA