Trwa gorączka zakupów na środkowoeuropejskich parkietach
Ostatnie sesje w mijającym tygodniu przyniosły podtrzymanie trendu wzrostowego na giełdach w naszym regionie. W piątek węgierski BUX zamknąłsię na najwyższym w historii poziomie 9494,6 pkt. Także pozostałe wskaźniki zyskały na wartości: RTS podwyższył się o kolejne 3,5%, a PX 50 o 2,24%.
BudapesztPo ponad 4-proc. wzroście wartości podstawowego budapeszteńskiego indeksu węgierska giełda zanotowała kolejny rekord wszech czasów. W trakcie sesji BUX wynosił już nawet ponad 9545 pkt., a zamknął dzień na poziomie 9494,6 pkt. Podobnie jak w czwartek, tak i na ostatniej sesji w tygodniu duży popyt na walory zgłosił kapitał zagraniczny. Zainteresowaniem cieszyły się zwłaszcza papiery firmy telekomunikacyjnej Matav, której cena wzrosła prawie o 5%. Największa aprecjacja stała się w piątek udziałem firmy Egis i banku OTP, których kurs podniósł się o ponad 8%. W przypadku banku analitycy wskazują, że przyczyną takiego wzrostu było podwyższenie rekomendacji wydanej przez CSFB do "kupuj zdecydowanie".PragaW piątek akcje wszystkich spółek wchodzących w skład głównego czeskiego indeksu zyskały na wartości. Początek sesji, podobnie jak na innych parkietach w regionie, przebiegał pod znakiem umiarkowanych wzrostów. Pod koniec dnia, na wieść o niższej niż przewidywano grudniowej inflacji w USA, inwestorzy zaczęli chętniej kupować akcje. W efekcie PX 50 zanotował poziom 516,5 pkt., o 2,24% wyższy niż w czwartek. Zainteresowanie inwestorów (w tym głównie zagranicznych) skupiło się na banku Ceska Sporitelna, którego kurs zyskał 5,3%. Zdaniem analityków, spowodowane to jest możliwością szybkiej finalizacji wyboru inwestora strategicznego dla banku. Obecnie wyłączność w negocjacjach z rządem ma austriacki Erste Bank.Moskwa Rosyjska giełda zamknęła mijający tydzień kolejnym wzrostem. Podstawowy indeks RTS zyskał w piątek 3,49% i zamknął się na poziomie 202,71 pkt. Wskaźnik przekroczył psychologiczną barierę 200 pkt. po raz pierwszy od czerwca 1998 roku. Bardzo wysokie były obroty, co, zdaniem analityków, wskazuje na dopływ na moskiewski parkiet świeżego kapitału zagranicznego. - Myślę, że w nadchodzącym tygodniu możemy spodziewać się dalszej aprecjacji, bowiem coraz większe jest zaangażowanie Zachodu oraz utrzymuje się wysoka płynność rubla - powiedział Reutersowi Andriej Gałperin z domu maklerskiego Prospect. Specjaliści uważają, że największym zainteresowaniem inwestorów będą cieszyć się spółki z sektora telekomunikacyjnego oraz firmy użyteczności publicznej. - Widać jednak także chęć zainwestowania w inne, obecnie niedowartościowane sektory - powiedział Reutersowi Michael Stein z United Financial Group.
Kolumnę redagują: ANDRZEJ KRZEMIRSKI i GRZEGORZ ZYBERT