Popyt na spółki telekomunikacyjne w Europie Zachodniej

We wtorek rosły ceny akcji w Europie Zachodniej, a największym zainteresowaniemcieszyły się walory spółek telekomunikacyjnych. Za Atlantykiem do południanieznacznie wzrósł Dow Jones. Czekano na wieczorne wystąpienie Alana Greenspana w Senacie, choć nie towarzyszyły temu tak duże jak zwykle emocje.

Nowy JorkPodczas sesji wtorkowej Dow Jones wzrósł o 0,2% (21,72 pkt.), S&P 500 zyskał 0,61%, a Nasdaq 1,74%. Inaczej zachował się Russell 2000, który obniżył się o 0,26%.Początek środowych notowań w Nowym Jorku miał niejednolity przebieg. Na NYSE przeważały zwyżki cen akcji, którym sprzyjała publikacja na ogół dobrych wyników kwartalnych przez spółki, natomiast spadki dominowały na Nasdaq. Negatywnymi czynnikami była zapowiedź dużej redukcji zatrudnienia przez Coca-Colę oraz ostrzeżenie koncernu telekomunikacyjnego Qualcomm, dotyczące jego przyszłych wyników. W tych okolicznościach na nieco dalszy plan odsunęło się wieczorne wystąpienie Alana Greenspana przed komisją bankową Senatu USA. Większość analityków uznała, że tym razem nie zajmie się on problematyką polityki pieniężnej. Dow Jones wzrósł do 18.00 naszego czasu, lecz tylko o 0,35% (38,78 pkt.). W tym czasie spadły natomiast indeks Nasdaq oraz Dow Jones Internet Composite Index, odpowiednio o 0,93% i 0,42%.LondynWczoraj wyraźnie zdrożały akcje w Londynie. Wskaźnik FT-SE 100 wzrósł o 1,62% (101,5 pkt.). Inwestorzy najbardziej interesowali się potentatami branży telekomunikacyjnej, a chęć zakupów pogłębiły pozytywne doniesienia z Wall Street dotyczące sesji wtorkowych. Zdrożały przede wszystkim akcje Vodafone AirTouch, który jest coraz bliższy przejęcia Mannesmanna. Ponadto kupowano walory Cable & Wireless dążącego do fuzji na Dalekim Wschodzie oraz British Telecommunications. Koncern ten zawarł bowiem umowę z firmą detaliczną WH Smith w sprawie sprzedaży za pośrednictwem internetu.FrankfurtMimo niepewności przed przyszłotygodniową decyzją w sprawie polityki pieniężnej USA oraz wczorajszym wystąpieniem Alana Greenspana w Senacie, w środę na giełdzie we Frankfurcie wyraźnie przeważyły zwyżki cen akcji. Liderem wzrostów był Deutsche Telekom, ze względu na jego perspektywy rozwoju w internecie poprzez spółkę zależną T-Online, której akcje mają zostać sprzedane w pierwotnej ofercie w kwietniu br. Drożały też akcje lokalnego rywala DT - Mannesmanna, ponieważ rosną szanse na jego przejęcie przez Vodafone AirTouch. Dobre perspektywy wyników za 1999 r. pobudziły także popyt na walory towarzystwa ubezpieczeniowego Allianz. Wskaźnik DAX Xetra wzrósł w środę aż o 2,35% (159,73 pkt.)ParyżRównież inwestorzy w Paryżu na chwilę zapomnieli o obawach przed podwyżką stóp w USA i chętnie kupowali akcje, reagując m.in. na wtorkowe wzrosty w Nowym Jorku. W centrum zainteresowania znalazły się papiery France Telecom, które zdrożały, dzięki rekomendacji "lepiej niż rynek" wydanej przez Morgan Stanley Dean Witter. W ślad za potentatem telekomunikacyjnym poszły również inne spółki branży high-tech - STMicroelectronics, Cap Gemini i Equant. Pozytywna opinia UE w sprawie fuzji z Promodes pobudziła zwyżkę notowań sieci supermarketów Carrefour. CAC-40 wzrósł o 0,87% (48,82 pkt.)TokioW środę nadal głównym czynnikiem, który wpływał na zachowanie uczestników giełdy tokijskiej, była perspektywa pojawienia się na tamtejszym rynku nowych funduszy inwestycyjnych. W efekcie spodziewany jest napływ nowych, pokaźnych kapitałów na rynek. Ten czynnik wraz z doniesieniami o wtorkowej nieznacznej zwyżce Dow Jonesa i znacznie wyraźniejszym wzroście Nasdaqa doprowadziły do wczorajszej zwyżki wskaźnika Nikkei 225 o 1,14% (215,66 pkt.). Inwestorzy interesowali się przede wszystkim walorami spółek high-tech. Uwagę zwracał popyt na akcje Sony Corp., który opublikował dobre wyniki finansowe.HongkongWyraźną zwyżką cen akcji zakończyła się środowa sesja na parkiecie w Hongkongu. Tamtejszy wskaźnik Hang Seng zyskał aż 2,15% (324,68 pkt.). Inwestorów zachęciłydo kupowania pozytywne doniesienia z Nowego Jorku, a szczególnie z elektronicznego rynku Nasdaq. Najchętniej kupowano walory konglomeratu Hutchison Whampoa, który podpisał umowę z amerykańską firmą Priceline.com. w celu stworzenia nowej platformy internetowej na rynku azjatyckim.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i GRZEGORZ ZYBERT