Statystyka zleceń i transakcji
Po dwutygodniowej korekcie wzrostów WIG podjął kolejny, tym razem skuteczny atak na swój historyczny rekord. Siła przebicia, potwierdzona bardzo wysokimi obrotami, była imponująca. Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że kontynuacja hossy zaczyna zmierzać powoli w kierunku oderwania się od podstaw fundamentalnych na rzecz wirtualnej euforii.Dane statystyczne potwierdzają optymizm panujący na giełdowym rynku. Średnia liczba zleceń ogółem była znacznie niższa niż przed tygodniem i trend spadkowy w tym zakresie utrzymuje się już od drugiej połowy stycznia. Jednocześnie średnia liczba zleceń kupna zwiększyła się aż prawie o 27%, do poziomu najwyższego od połowy grudnia ubiegłego roku. Z kolei średnia liczba zleceń sprzedaży obniżyła się o ponad 21% i był to już trzeci z rzędu spadek. Świadczy to o wyraźnej przewadze kupujących akcje nad tymi, którzy gotowi są się ich pozbywać.Charakterystycznym dla hossy przejawem jest silny wzrost udziału zleceń PKC po stronie kupna, który w minionym tygodniu sięgnął 15%, czyli poziomu od dawna nie notowanego. Po obu stronach rynku obniżył się udział zleceń o najniższej wartości. Udział zleceń średnich wzrósł z kolei zarówno w ogólnej liczbie zleceń kupna, jak i sprzedaży. Niezbyt korzystnie należy interpretować natomiast prawie 2-proc. spadek udziału zleceń dużych po stronie kupna przy jednoczesnym ponad 4-proc. wzroście po stronie sprzedaży.Pozytywne tendencje kontynuowane były w przypadku średniej wartości zleceń. Średnia wartość zlecenia kupna zwiększyła się o nieco ponad 5%, zbliżając się do rekordowo wysokiego poziomu. Średnia wartość zlecenia sprzedaży wzrosła co prawda o ponad 7%, jednak osiągnęła niezbyt wysoki poziom.Średnia wartość popytu zwiększyła się w stosunku do poprzedniego tygodnia aż o 33% przy prawie 16-proc. spadku średniej wartości podaży. Tak więc mieliśmy do czynienia z nieczęsto spotykaną na naszym rynku sytuacją przewagi popytu nad podażą. Niestety, stan ten jest zwykle bardzo krótkotrwały.Po stronie popytu charakterystyczny był niezwykle wysoki udział zleceń PKC. W przypadku zleceń o małej i średniej wartości nie zanotowano znaczących zmian po obu stronach rynku. Udział zleceń o największej wartości zwiększył się w popycie o 1%, w podaży zaś o 2%. Może to skłaniać do pewnej ostrożności w ocenie perspektyw rozwoju koniunktury giełdowej.W minionym tygodniu wzrosły także obroty, nie sięgając jednak tak wysokiego poziomu, jak na początku stycznia. Zdecydowanie zwiększyła się liczba zawieranych transakcji, przy czym znacznie bardziej dynamiczny był wzrost liczby transakcji kupna. W przypadku wartości transakcji tendencje były wyraźnie mniej optymistyczne.
ROMAN PRZASNYSKI