Prognoza rynku akcji
Mijający tydzień na warszawskim parkiecie przyniósłustanowienie historycznego maksimum na wysokości 21 224,6 pkt. Znaczne przyspieszenie dynamikizwyżki połączone ze wzmocnieniem strony popytowej nastąpiło po pozytywnym teście linii tendencji wzrostowej rozpoczętej w listopadzie zeszłego roku.
Wydaje się zatem, że rynek znalazł platformę, by kontynuować zwyżkę, choć w krótkim terminie ze względu na znaczną skalę wzrostów prawdopodobne jest wystąpienie ruchu powrotnego. Jego ewentualny zasięg może natomiast zadecydować o trwałości i dynamice dominującej na parkiecie tendencji.Wykres liniowyNiewątpliwym wydarzeniem ostatniego tygodnia było pokonanie przez diagram WIG-u silnego oporu na wysokości historycznego maksimum z marca 1994 r. Korekta spadkowa dominująca na rynku od połowy stycznia br. została powstrzymana w okolicach wsparcia na poziomie linii trendu wzrostowego z połowy listopada 1999 r., która aktualnie znajduje się na wysokości ok. 19 780 pkt. (skala arytmetyczna). Na wykresie w skali logarytmicznej granica ta została wprawdzie przebita od góry, ale naruszenie wsparcia okazało się krótkotrwałe i nieznaczne, a indeks powrócił powyżej. W tym przypadku można więc uznać, iż powyższa zapora dla spadków nadal zachowuje swą ważność. Wybicie zainicjowane w tym rejonie przybrało znacznie na sile w końcówce tygodnia, a sygnałem narastającej presji popytu było pokonanie linii trendu spadkowego z połowy stycznia. Powyższy obraz rynku wygląda na razie optymistycznie, a zwłaszcza wspomniane pokonanie historycznego szczytu. W takiej sytuacji nie można więc wykluczyć kontynuacji wzrostów, ale trudno jednoznacznie określić ich potencjalny zasięg i w związku z tym wydaje się wskazana obserwacja zachowania wskaźnika w celu wychwycenia oznak zwrotu. Nie należy także zapominać, że z uwagi na znaczenie pokonanego oporu dość prawdopodobny jest scenariusz przewidujący w najbliższym czasie wystąpienie ruchu powrotnego w jego okolice. Obecnie na wysokości ok. 20 760 pkt. można wprawdzie spodziewać się najbliższego poziomu wsparcia, a jednocześnie zachowanie indeksu w tym rejonie może stanowić ważny sygnał dotyczący kierunku tendencji. Powstrzymanie ewentualnych spadków w pobliżu wsparcia będzie bowiem świadczyć o znacznej sile rynku, zwiększając zarazem szanse na utrzymanie trendu wzrostowego w średnim okresie. Z kolei powrót poniżej wspomnianej granicy sygnalizowałby krótkotrwałość naruszenia i ewentualną trwalszą stabilizację. Na możliwość wystąpienia w najbliższych dniach ruchu powrotnego wskazuje także przełamanie w ramach impulsu wzrostowego górnego ograniczenia długookresowego kanału wzrostowego, chociaż jeżeli układ ten okaże się wiarygodny, to w średnim terminie może stanowić zapowiedź kontynuacji trendu wzrostowego.Wskaźniki techniczneDynamiczne wybicie poprawiło również obraz dziennych wskaźników technicznych, na których doszło do zainicjowania ruchów wzrostowych. Ich sytuacja jest jednak o tyle interesująca, że nie wszystkie z nich zdołały na razie wygenerować sygnały zajęcia pozycji. Dzienny ROC zdołał powrócić powyżej poziomu równowagi, potwierdzając nasilenie tempa trendu, ale przykładowo MACD dopiero przygotowuje się do testu swej średniej z dołu. Wynik tej próby będzie więc kolejnym testem siły rynku, a zarazem weryfikacją szans na kontynuację w najbliższym czasie tendencji zwyżkowej. W przypadku ROC i RSI, który zbliżył się od dołu do poziomu wykupienia, warto także zwrócić uwagę na przełamane linie trendów wzrostowych oscylatorów z końca września ub.r., które obecnie mogą okazać się ograniczeniami dla znaczniejszych zwyżek.Nadal korzystnie prezentują się wskaźniki w ujęciu tygodniowym poruszające się w trendach wzrostowych. W tym przypadku brak jest na razie symptomów zmiany takiego obrazu rynku, choć ich wysokie wartości mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia ruchu korekcyjnego.Wykres świecowyNa diagramie świecowym silny optymizm, jaki pojawił się w mijającym tygodniu, potwierdza niezwykle d biała świeca, której wymowę zwiększa również brak cieni. Warto także zwrócić uwagę na towarzyszący tej świecy wzrost obrotów, podkreślający ożywienie i presję byków. Ostatnie cztery świece przypominają nieco w swej budowie jedną z formacji kontynuacji trendu, ale nie jest to w tym przypadku układ typowy, gdyż pomiędzy białymi korpusami powinny pojawić się trzy (a nie dwie) świece korekcyjne. Nie należy jednak wykluczyć, że kolejne zamknięcia potwierdzą wymowę tej odbiegającej od standardu formacji. Podobnie jak na wykresie liniowym, także w tym ujęciu doszło do pokonania kilku barier podażowych, z których za najistotniejsze można uznać testowane kilkakrotnie okno bessy z marca 1994 r. oraz historyczne maksimum WIG-u. W związku z tym sytuacja świecowa prezentuje się dość korzystnie, chociaż z uwagi na obecną skalę przebicia nie można jednoznacznie wykluczyć wystąpienia ruchu powrotnego.Nie bez wpływu na kierunek ostatniego wybicia pozostaje na diagramie świecowym okno hossy z połowy stycznia br. w przedziale ok. 18 980-19 470 pkt. Układ ten przez dwa tygodnie skutecznie powstrzymywał głębsze spadki, a w jego obrębie została zainicjowana ostatnia dynamiczna zwyżka. Luka stanowi poza pokonanym maksimum najbliższy potencjalny obszar wsparcia. W najbliższym czasie warto także wziąć w tym zakresie pod uwagę połowę wysokości ostatniej świecy na poziomie ok. 20 310 pkt., którą można potraktować jako uzupełnienie wsparcia na wysokości ok. 20 760 pkt.
MIROSŁAW STĘPIEŃ
BM PBK S.A.