Międzynarodowa giełda elektroniczna Jiway
Znana z dużej aktywności OM Group, do której należy giełda sztokholmska oraz system Norex, łączący ją z parkietem w Kopenhadze, zdecydowała się na uruchomienie wspólnie z nowojorskim bankiem inwestycyjnym Morgan Stanley Dean Witter elektronicznej giełdy o zasięgu międzynarodowym.
Giełda, która ruszy we wrześniu, ma być przeznaczona dla inwestorów indywidualnych, którzy dokonywaliby operacji za pośrednictwem maklerów wyspecjalizowanych w usługach detalicznych.Nowy rynek o nazwie Jiway będzie umiejscowiony w Londynie, a jego zaletą mają być przynajmniej dwa razy niższe koszty transakcyjne. Celem szwedzko-amerykańskiego przedsięwzięcia jest wykorzystanie rosnącego zainteresowania europejskich inwestorów indywidualnych akcjami spółek zagranicznych. Przyczyniło się do niego wprowadzenie euro, a także fakt, że poprzez fundusze emerytalne jednostki uzyskują coraz większy wpływ na osiągany zwrot z zainwestowanych kapitałów. Zdaniem M. Johanssona z Morgan Stanley, za kilka lat handel akcjami w systemie online będzie stanowić 10%-30% całego rynku kapitałowego, przy czym wzrost operacji w skali międzynarodowej, a także dokonywanych przez inwestorów indywidualnych powinien być jeszcze szybszy.Jiway zamierza zerwać z dotychczasową praktyką, zgodnie z którą giełdy są nastawione przede wszystkim na inwestorów instytucjonalnych. Płacą oni 5-10 razy niższe prowizje oraz mają dostęp do informacji nieosiągalnych dla inwestorów indywidualnych. Pierwszą z tych grup faworyzują również systemy elektroniczne, takie jak Tradepoint.Początkowo na Jiway ma być notowanych 6 tys. spółek. Większość będą stanowić firmy europejskie, ale znajdzie się wśród nich również 150 znanych przedsiębiorstw amerykańskich, takich jak Cisco Systems, Dell Computer czy 3Com. Tuż po rozpoczęciu działalności giełda elektroniczna będzie dostępna na terenie Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec, a w przyszłym roku obejmie swym zasięgiem Francję, Holandię, Włochy i Szwajcarię.Specjaliści sądzą, że Jiway może osiągać wpływy wynoszące 4 mld USD rocznie, co powinno zapewnić jej opłacalność. Wcześniej OM rozważał możliwość utworzenia podobnego joint venture z udziałem giełd europejskich, ale żadna z nich nie zareagowała dostatecznie szybko na tę propozycję.
A.K.