Niejasne operacje Deutsche Banku

Deutsche Bank Securities Inc. z Nowego Jorku zwiększył zaangażowanie w dwóch NFI. Ma już 12% akcji Drugiego NFI i ponad 13% - Fund.1 NFI. Jednocześnie prawdopodobnie większość walorów obu tych funduszy sprzedał wcześniej w transakcjach pakietowych.Oficjalnie DBS przekroczył próg 5% głosów na WZA siedmiu narodowych funduszy inwestycyjnych (poza "Jedynką" i "Dwójką" chodzi o Octavę, Zachodni NFI, XI NFI, Foksal i Fortunę). Mniejsze pakiety walorów zgromadził najprawdopodobniej także w innych funduszach. W wybranych NFI systematycznie zwiększa zaangażowanie. W "Dwójce" i "Jedynce" jego udział w głosach na WZA sięgał ostatnio ponad 8%. Bank zdecydował się jednak na dalsze zakupy, powiększając zaangażowanie w pierwszym z funduszy prawie do 12%, w drugim do 13,35%. W obu NFI inwestor jest już jednym z największych akcjonariuszy (w "Jedynce" wyprzedza go tylko Skarb Państwa, w "Dwójce" jedynie Skarb Państwa i PZU) i może odgrywać w nich znaczącą rolę. Jednak Fund.1 NFI poinformował, że otrzymał od DBS oświadczenie, z którego wynika, że nie zamierza on przejąć kontroli nad funduszem, a zakupy akcji są dla niego jedynie jedną z form inwestycji.Interesująco wygląda kwestia zaangażowania DBS w NFI w świetle pakietówek, do jakich doszło na początku lutego, a które do tej pory najprawdopodobniej nie zostały rozliczone. W ich ramach właściciela zmieniły akcje 12 funduszy, z czego w przypadku 6 funduszy zapewniające ponad 5% głosów na WZA. Wszystko wskazuje na to, że walorami handlował wówczas DBS. Pakietówki dotyczyły także akcji "Jedynki" i "Dwójki". Obecne komunikaty Deutsche Banku o przekroczeniu kolejnych progów w przypadku tych dwu funduszy nie stoją w sprzeczności z transakcjami z początku lutego. Jeżeli bowiem pakietówki nie zostały rozliczone, to formalnie DBS nadal jest właścicielem papierów i musi informować o kolejnych znaczących zakupach. Przejście prawa własności akcji następuje bowiem dopiero w momencie rozliczenia transakcji pozasesyjnej. Faktycznie jednak gros walorów zostało już sprzedanych. Niewykluczone jednak, że kupowały je podmioty z grupy DBS.

K.J.