Prezesowi i czterem pracownikom jednej z największych firm komputerowych policja zarzuca spowodowanie strat w budżecie państwa na ponad 7 mln zł - podała PAP. Później zarząd spółki JTT Computer pośrednio przyznał, że sprawa dotyczy właśnie niej, zaprzeczając jednak, że spółka lub jej organy popełniły przestępstwo.Według policji, aby obejść podatek, JTT wykorzystała dwie zagraniczne firmy - "krzaki". Przyjmowała od szkół i firm zamówienia na dostawę sprzętu komputerowego. Warunkiem ich realizacji był import towaru. Zamawiający mogli się wtedy ubiegać o zwolnienie z podatku VAT i cła. Zamiast jednak dokonywać zakupu sprzętu za granicą, firma fundowała "krótką wycieczkę" za granicę swojemu sprzętowi.JTT Computer miał kiedyś plany wejścia na giełdę, ale z nich zrezygnował. Pośrednio akcjonariuszem spółki jest Howell. Posiada on 40-proc. pakiet MCI Management, który z kolei ma 40% akcji JTT.

G.B.