Gry sejmowe

Aktualizacja: 06.02.2017 02:18 Publikacja: 01.04.2000 10:48

Makrotydzień

Rezerwa uwłaszczeniowa będzie zasilana 7% akcji skomercjalizowanych spółek i mniejszymi niż 10-procentowe resztówkami Skarbu Państwa w już sprzedanych przedsiębiorstwach (z wyjątkiem firm, których akcje są w obrocie publicznym). W przyjętej przez Sejm znowelizowanej ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych sprecyzowano poza tym m.in., że co najmniej 10% przychodów z prywatyzacji będzie trafiać na cele związane z reformą ubezpieczeń społecznych, a 5% (przychodów lub akcji) ma stanowić rezerwę reprywatyzacyjną. Przed posłami staje teraz zadanie przyjęcia ustawy, która wyjaśni na czym polega uwłaszczenie. n"Ojcowie" koncepcji powszechnego uwłaszczenia z szeregów AWS obstają przy projekcie ustawy, której zapisy do złudzenia przypominają słynne "100 milionów złotych dla każdego Polaka" Lecha Wałęsy. Politycy UW mówią raczej o uwłaszczeniu polegającym na powiększaniu kont emerytalnych osób objętych tym programem. Różnica jest kolosalna. Mniejsze różnice stawiały pod znakiem zapytania istnienie koalicji AWS-UW.W 2001 r. będziemy płacić trzy stawki podatku od dochodów osobistych. Takie są wstępne propozycje rządzącej koalicji. Wszystko wskazuje na to, że rząd będzie chciał zaproponować na 2001 r. stawki 19, 29 i 36% (w zeszłym i w tym roku płacimy: 19, 30 i 40%). Być może już w 2002 r. obowiązywałyby tylko dwie stawki: 18 i 28%. Jednak zmniejszeniu obciążeń fiskalnych towarzyszyłaby już od przyszłego roku likwidacja większości ulg (np. budowlanej i z tytułu rent świadczonych przez osoby fizyczne). Pojawiłaby się w zamian ulga dla rodzin z dwojgiem lub większą liczbą dzieci. nKoalicja AWS-UW będzie chciała zapewne przegłosować niemal ten sam projekt reformy podatkowej, który u schyłku 1999 r. odrzucił prezydent Aleksander Kwaśniewski. Weto uzasadniał łamaniem procedur i obyczajów parlamentarnych, które towarzyszyło uchwalaniu tamtej ustawy oraz względami sprawiedliwości społecznej. Jeśli pod koniec roku będziemy mieli tego samego, co teraz prezydenta, to "sprawiedliwość społeczna" znowu może pokrzyżować plany rządu.

JACEK BRZESKI

Krzysztof DzierżawskiCentrum im. Adama Smitha

Było:Do niedawna narzekano, że złoty się wzmacnia. Kiedy zaczął słabnąć też się przestraszono. Nie podzielam opinii, że złoty tracił na wartości pod wpływem pogłosek o możliwym odejściu z rządu Leszka Balcerowicza na eksponowane stanowisko w jednej z międzynarodowych instytucji finansowych. Wytłumaczenie jest proste - kurs złotego kształtuje się względnie swobodnie i to normalne, że po fali wzrostów przyszła fala spadków.Będzie:W najbliższych dniach kurs złotego jeszcze będzie spadał. Na dłuższą metę musi się jednak umacniać. Przede wszystkim dlatego, że nasza waluta wciąż jest niedowartościowana. Siła nabywcza najważniejszych walut obcych jest w Polsce wyraźnie większa niż w ich ojczyznach - zdarza się, że nawet trzykrotnie.

Reklama
Reklama
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Reklama
Reklama