Ratunkiem szybki makler?
Coraz częściej Giełda Papierów Wartościowych decyduje się na chwilowe zawieszanie obrotu w trakcie sesji, by po otrzymaniu istotnej informacji wszyscy inwestorzy mieli równe szanse ją poznać. Jeśli powoduje ona wzrost kursu, to największego pecha mają ci, którym zamrożono czekające zlecenia sprzedaży. W trakcie zawieszenia nie mogą ich bowiem wycofać.Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w ubiegły piątek. Podczas notowań ciągłych Pfleiderer przekazał komunikat, w którym poinformował o rezygnacji z wycofania Grajewa z publicznego obrotu. GPW zdecydowała się zawiesić notowania na kilkadziesiąt minut. Po odwieszeniu kurs zaczął piąć się w górę. Ci, których zlecenia czekały przed zawieszeniem po stronie podażowej i zostały zamrożone, już po powzięciu informacji nie mieli większych szans na wycofanie się z transakcji. Sprzedali swoje papiery w pierwszej kolejności, przy mniej korzystnej cenie niż pozostali.? Wycofanie zlecenia z arkusza zleceń po zawieszeniu obrotu nie jest możliwe ? stwierdził wiceprezes GPW Piotr Szeliga. ? W tym czasie nie można także wprowadzać nowych zleceń ? dodał.Inwestor ma możliwość wycofania się z podjętej decyzji dopiero po odwieszeniu obrotu. ? Jeśli makler będzie szybki, może zdążyć anulować zlecenie ? powiedział prezes Szeliga.
W praktyce jest to jednak bardzo trudne. ? Złożenie zlecenia zabiera mniej czasu niż jego anulowanie. Szanse na jego wycofanie, by nie zostać wyprzedzonym przez drugą stronę składającą np. zlecenia kupna, są niewielkie ? powiedział pragnący zachować anonimowość makler specjalista. Jego zdaniem, lepszym rozwiązaniem byłoby zawieszenie notowań do końca sesji. Wówczas wszystkie czekające zlecenia zostałyby anulowane.? W przypadku pojawienia się istotnej informacji będziemy częściej decydować się na zawieszanie obrotu, ale na krótszy okres. Bardzo ważne jest bowiem zapewnienie wysokiej płynności, a tym właśnie konkurują pomiędzy sobą giełdy papierów wartościowych ? powiedział prezes Szeliga.Wydaje się, że w momencie pojawienia się w trakcie sesji bardzo ważnego komunikatu mogącego wywołać duży skok kursu, Giełda Papierów Wartościowych powinna decydować się na zawieszenie obrotu do końca notowań. Dobro inwestorów i równe ich traktowanie powinno być ważniejsze od kryterium płynności.
DARIUSZ JAROSZ