Rynek kontraktów terminowych

Środowa sesja nie przyniosła znaczących zmian na rynku kontraktów. Od trzech dni rynek konsoliduje się w przedziale 1920 ? 2000 pkt. Wraz ze spadkiem zmienności zmniejszył się znacznie wolumen obrotów. Rynek pozostaje nieczuły na wahania instrumentu bazowego, w związku z tym można zaobserwować znaczne zmiany bazy, która na zamknięciu wynosiła 37 pkt.

WIG20 Futures (GPW)Notowania otworzyła transakcja na poziomie 1990 pkt. Szybko zostało wyznaczone dzienne maksimum na wysokości 1995 pkt. W trakcie notowań ciągłych kontrakty systematycznie traciły na wartości. Minimum zostało wyznaczone na poziomie 1953 pkt. Transakcję zamykającą sesję zawarto po 1956 pkt. Gwałtownie spadł wolumen obrotów ? do 3819 pkt. Zwiększyła się liczba otwartych pozycji ? do 6929.W poprzednich tygodniach widoczna była znaczna przewaga strony podażowej. W czasie ostatnich sesji zniżka została wyhamowana. Rynek kontraktów wszedł w fazę równowagi. Opór stanowi psychologiczna bariera 2000 pkt. Jeżeli zostanie przełamana, prawdopodobna będzie zwyżka nawet do ostatniego szczytu, czyli około 2450 pkt. Wsparcie określa ostatni dołek (około 1900 pkt). Przebicie tej linii będzie zapowiedzią kontynuacji zniżki.USD Futures (WGT)Wczoraj pierwsze transakcje na USAPR0 inwestorzy zawarli po 4,282 zł. Był to równocześnie najwyższy kurs na sesji. Przez cały dzień widoczna była przewaga strony podażowej. Minimum wyznaczyła transakcja zawarta na poziomie 4,25 zł. Od dołka do zamknięcia kurs nieznacznie wzrósł, do 4,255 zł. Gwałtownie zwiększył się wolumen obrotów ? do 173. Zmniejszyła się liczba otwartych pozycji ? do 325.Niewielki spadek na wczorajszej sesji miał prawdopodobnie korekcyjny charakter. Nie potwierdzają tego obroty, które znacznie wzrosły, jednak było to zapewne spowodowane tym, że inwestorzy wykorzystali spadek, by pozamykać przynoszące straty długie pozycje. Wykres pokonał długoterminową linię oporu i systematycznie zbliża się do bariery określanej przez historyczne maksimum na wysokości około 4,31 zł. Tutaj zwyżka powinna zostać powstrzymana, przebicie tej linii będzie bardzo złym sygnałem, świadczącym o kiepskiej kondycji złotego. W takiej sytuacji inwestorzy będą mogli oczekiwać kontynuacji trendu wzrostowego. Wsparcie wyznacza linia prowadzona przez trzy szczyty, które ukształtowały się na wykresie od listopada do kwietnia, znajdująca się na wysokości około 4,22 zł.

Piotr Żychliński