Sektor na tle rynku

Akcje spółek teleinformatycznych straciły swoją przewagę nad rynkiem akcji w perspektywie średniookresowej. Obecnie ten sektor zalicza się do najsłabszych na giełdzie w okresie 3 miesięcy. W ostatnich dniach bykom udało się odwrócić trend spadkowy. Wykres indeksu pokonał zniżkującą linię trendu. W najbliższym czasie prawdopodobne wydaje się wejście tego sektora w trend boczny. Indeks sektora będzie prawdopodobnie konsolidował się ponad poziomem poprzedniego dna z początku maja.

KoniunkturaNajmocniejszym makrosektorem na giełdzie pozostają Usługi, chociaż jego przewaga nad resztą rynku systematycznie się zmniejsza. W ciągu ostatnich trzech miesięcy wartość tego indeksu wzrosła o 5,4%. Na drugim miejscu w rankingu znalazł się Przemysł. Akcje spółek przemysłowych zwyżkowały przeciętnie zaledwie o 1,2% w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Najsłabsze nadal są akcje firm finansowych. Indeks Finanse spadł o ponad 5%.Najsilniejszym sektorem giełdowym jest Przemysł Lekki. Indeks tej branży zwyżkował o 15% przez trzy miesiące, zdecydowanie wyprzedzając pozostałe sektory. W grupie branż silniejszych od rynku znajdują się także Inne ? Usługi, Handel, Przemysł Chemiczny. Indeksy tych sektorów wzrosły o ok. 7-8% w średnim okresie.Najsłabsze giełdowe sektory w średnim terminie to aktualnie Ubezpieczenia, Telekomunikacja i Informatyka oraz Banki i Przemysł Drzewny. Indeksy tych sektorów spadły od 5 do 30%. Wyraźnie słabiej od rynku wypadają również: Budownictwo i Przemysł Elektromaszynowy. Indeksy tych branż zniżkowały, od ok. 4% przez trzy miesiące.Na tle rynkuOd końca marca zdecydowanie pogorszyła się pozycja sektora Telekomunikacja i Informatyka na tle całego rynku akcji. Wykresy siły relatywnej branży w stosunku do WIG i nieważonego indeksu cenowego gwałtownie spadły, korygując ponad połowę poprzedniej zwyżki zanotowanej od listopada 1999 roku. Dopiero w ostatnich dniach indeksy siły relatywnej gwałtownie odbiły w górę, sygnalizując poprawę koniunktury w branży w stosunku do całego rynku akcji. W czasie ostatnich spadków ceny akcji spółek teleinformatycznych zniżkowały zdecydowanie mocniej od rynku, a teraz podczas korekty w górę także rosną szybciej od reszty akcji.Analiza technicznaW ubiegłym tygodniu nastąpiła zmiana trendu krótkookresowego w sektorze Telekomunikacja i Informatyka. Indeks branży pokonał widoczną na wykresie spadkową linię trendu, kończąc rynek niedźwiedzia. Teraz możliwe są dwa scenariusze krótkookresowe: znaczące odreagowanie ostatnich spadków lub wejście sektora w trend horyzontalny. Pierwszy scenariusz będzie sygnałem siły rynku, a drugi ? jego słabości. Najbliższe wsparcie dla spadków stanowi ostatni dołek notowań indeksu ukształtowany na poziomie 3210 pkt. Jeżeli korekta ostatnich spadków utrzyma się, to pierwszą istotną barierą podażową będzie 4500 pkt., gdzie znajduje się 61,8% zniesienie spadków. Kolejnym oporem dla wzrostów jest ostatni rekordowy szczyt notowań z końca marca br., utworzony na poziomie ok. 5500 pkt.Dość trudno jest obecnie wyznaczyć kierunek tendencji średniookresowej w tej branży. Ostatni spadek był zbyt głęboki, aby twierdzić, że trend wyższego rzędu nadal jest wzrostowy. O tym, że czy branża wejdzie w trend spadkowy, zadecydują następne sesji, i test widocznej na wykresie lekko podnoszącej się linii wsparcia, która w przypadku przełamania w dół może stanowić linię szyi długookresowej formacji głowy i ramion. Na razie najbardziej prawdopodobny scenariusz to taki, że w perspektywie średniookresowej widzimy zmianę trendu w tym sektorze ze wzrostowego na horyzontalny. W takiej sytuacji można się spodziewać, że indeks Telekomunikacja i Informatyka zacznie się stabilizować w przedziale 3210 ? 5500 pkt. W przypadku przełamania wsparcia na 3210 pkt. kolejną barierą popytową dla spadków stanie się dołek ze stycznia br. ukształtowany na poziomie 2660 pkt.W długim terminie branża Telekomunikacja i Informatyka utrzymuje się w fazie hossy. Kolejne średniookresowe dołk i szczyty kształtują się na coraz wyższych poziomach od drugiej połowy 1998 roku. Ostatnia fala spadkowa nie zbliżyła się nawet do poprzedniego szczytu. Takie zachowanie rynku jest charakterystyczne dla trendu wzrostowego wyższego rzędu. Można więc sądzić, że w perspektywie długoterminowej hossa nadal nie została zagrożona. Najważniejsze wsparcie dla spadków w długim okresie znajduje się na 2000 pkt. Na tym poziomie znajduje się widoczna na wykresie wzrostowa linia trendu długookresowe prowadzona przez dołki z końca 1998 i końca 1999 roku.Wskaźniki oparte na danych dziennych gwałtownie zareagowały na ostatnie wzrosty indeksu sektora. RSI opuścił strefę wyprzedania rynku, a MACD przeciął od dołu opadającą linię sygnału. Tak więc oba oscylatory dały silne lokalne sygnały kupna. Taka zgodność zapowiada dalszą poprawę koniunktury w branży w najbliższym czasie. Możliwa wydaje się zwyżka oscylatora MACD do poziomu równowagi jako korekcyjny powrót do stanu równowagi, który zwykle następuje po gwałtownym spadku. To powinno być równoznaczne z co najmniej stabilizacją cen akcji spółek teleinformatycznych.Zupełnie inaczej wyglądają wskaźniki oparte na danych tygodniowych. MACD spada po wygenerowaniu sygnału sprzedaży, a tygodniowy RSI dotarł już do poziomu równowagi, gdzie można spodziewać się wyhamowania tempa jego spadku.Układ dziennych średnich kroczących jest charakterystyczny dla trendu spadkowego. Wykres indeksu znajduje się poniżej średniej kroczącej z 55 dni, ale powyżej średniej z 13 dni. Takie ułożenie średnich można interpretować jako przejście z tendencji spadkowej do horyzontalnej. Teraz prawdopodobne jest ustabilizowanie się wahań indeksu Telekomunikacja i Informatyka pomiędzy średnimi z 13 i 55 dni, czyli pomiędzy 3500, a 3900 pkt.Inna jest sytuacja średnich tygodniowych. Indeks spadł poniżej średniej 13 ? tygodniowej i zbliżył się do średniej 55 ? tygodniowej. Obie średnie coraz szybciej zbliżają się do siebie, co często sygnalizuje początek stabilizacji na rynku. W obecnej sytuacji realny scenariusz to dalsza konsolidacja indeksu pomiędzy tymi średnimi, czyli w przedziale 3000?3900 pkt.Najlepsze akcjeSytuacja techniczna akcji największych spółek teleinformatycznych jest praktycznie taka sama, jak indeksu sektora. Ostatnie fale spadkowe skorygowały od 30% do 50% poprzednich wzrostów. W ostatnich dniach kursy tych spółek podskoczyły gwałtownie, korygując część wcześniejszych spadków. Jednak obecne wzrosty nie wyglądają na początek jakiejś większej fali wzrostowej, która w niedługim czasie mogłaby wynieść notowania papierów do nowych rekordowych poziomów. Wcześniej bardzo prawdopodobne wydaje się przetestowanie poprzednich dołków. Dopiero po ewentualnym zwycięstwie byków i odbiciu od poprzedniego dołka będzie można spodziewać się trwalszej poprawy koniunktury na rynkach akcji spółek teleinformatycznych.Prognoza i strategiaW krótkim i średnim okresie prawdopodobne wydaje się ustabilizowanie notowań w sektorze Telekomunikacja i Informatyka. Prawdopodobne jest, że w najbliższych tygodniach indeks branży będzie konsolidował się w strefie 3300 ? 3900 pkt. Na tych poziomach znajdują się najbliższe poziomy wsparcia i oporu dla spadków i wzrostów. Dopiero przełamanie jednej z tych barier określi, jaki może być następny trend notowań w tym sektorze. Na razie najbardziej prawdopodobne wydaje się wejście w trend horyzontalny.W perspektywie długookresowej sytuacja techniczna sektora jest stabilna. Ostatnia fala spadkowa zniosła ok. połowy wcześniejszej zwyżki, co jest charakterystyczne dla trendu wzrostowego wyższego rzędu. Także kolejne szczyty i dołki są tworzone na coraz wyższym poziomie. Można więc sądzić, że w perspektywie długoterminowej hossa w sektorze teleinformatycznym nie jest zagrożona.

Kolumny 12?13 opracował

PIOTR WĄSOWSKI