Notowania ropy naftowej podlegały w mijającym tygodniu wahaniom pod wpływem zmieniających się doniesień dotyczących podaży tego surowca ze strony państw OPEC, a także popytu na benzynę na rynku amerykańskim. W środę pojawiły się pogłoski, że Arabia Saudyjska i USA rozważają możliwość zwiększenia dostaw przez kraje zrzeszone w tej organizacji. Miałoby to nastąpić we wrześniu. Pogłoski te zdementował jednak Iran, podkreślając, że jest jeszcze za wcześnie na tego rodzaju spekulacje.Tymczasem nowe dane opublikowane przez władze USA wykazały większy niż przypuszczano spadek zapasów ropy naftowej i benzyny. Sprzyjało to wysokim cenom, zwłaszcza że na dodatkowe zakupy o charakterze spekulacyjnym zdecydowały się fundusze inwestycyjne. Mimo tych czynników cena ropy Brent z dostawą w lipcu, która w końcu poprzedniego tygodnia wynosiła w Londynie ok. 29,30 USD za baryłkę, zmieniła się w niewielkim stopniu i w piątek utrzymała się nieco poniżej poziomu 29 USD.Przez większą część tygodnia cena złota ustabilizowała się w przedziale 272?273 USD za uncję. Na początku tygodnia inwestorzy przejawiali niewielką aktywność ze względu na poniedziałkową przerwę świąteczną w funkcjonowaniu giełd londyńskiej i nowojorskiej. W następnych dniach, mimo zwiększenia obrotów, notowania wahały się nadal w wąskim przedziale. Brakowało bowiem impulsów, które pozwoliłyby ukształtować wyraźniejszą tendencję. Dopiero w piątek nastąpił wyraźny wzrost i cena tego kruszcu przekroczyła 280 USD za uncję.Więcej działo się tym razem na rynku miedzi. Po stabilizacji jej ceny w poprzednim tygodniu na poziomie 1817 USD za tonę nastąpiła znaczna zniżka notowań. Główny impuls dał taniejący nikiel. Pod jego wpływem cena miedzi w kontraktach 3-miesięcznych spadła na początku mijającego tygodnia poniżej 1800 USD. W poniedziałek za tonę tego surowca płacono już tylko 1764 USD, do czego w pewnym stopniu przyczyniło się zmniejszenie zapasów będących w dyspozycji Londyńskiej Giełdy Metali. W następnych dniach zaczęto stopniowo odrabiać straty, m.in. pod wpływem zakupów spekulacyjnych ze strony nabywców chińskich. W piątek cena miedzi z dostawą za trzy miesiące zbliżyła się do 1790 USD za tonę.
A.K.