Instalexport na razie rezygnuje z giełdy

Najbliższe Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki budowlanej Instalexport, która jeszcze niedawno miała w planach debiut na rynku podstawowym warszawskiej giełdy, zadecyduje o zmianie strategii działania firmy. Prawdopodobnym scenariuszem jest pozyskanie inwestora branżowego.Akcje Instalexportu zostały dopuszczone do publicznego obrotu niespełna rok temu. Na rynek trafiło 4,94 mln walorów serii A do D. Firma chciała także w późniejszym okresie uplasować na publicznym rynku nową emisję. Ze względu na słabsze wyniki zrezygnowano jednak z tych planów. Ubiegły rok Instalexport zamknął bowiem 490 tys. zł zysku netto, podczas gdy rok wcześniej wyniósł on 6,95 mln zł. Zarząd firmy proponuje, aby na dywidendę za ub.r. przeznaczyć 444 tys. zł (9 groszy na akcję).WZA Instalexportu, które zbierze się 14 czerwca br., poza skwitowaniem działalności spółki w 1999 r. ma także zająć się określeniem strategii rozwoju firmy. Kierownictwo firmy proponuje trzy scenariusze, w których jednak nie ma raczej miejsca na giełdowy debiut. W I wariancie Instalexport miałby połączyć się ze strategicznym inwestorem branżowym. Drugi przewiduje przeprowadzenie restrukturyzacji w drodze podziału firmy na spółki z o.o. w 100% zależne od Instalexportu. Ostatnim pomysłem zarządu na dalsze funkcjonowanie jest restrukturyzacja polegająca na utworzeniu przedsiębiorstwa kadrowego specjalizującego się w inwestorstwie zastępczym oraz generalnym wykonawstwie.Największymi akcjonariuszami Instalexportu są obecnie: Bank Ochrony Środowiska (17,01% kapitału akcyjnego i 7,6% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy), PPTFI Pioneer (8,5% kapitału i 3,8% głosów, oraz prezes zarządu Edward Szwarc (3,84% kapitału i 5,94% głosów).

GMZ