Decyzja OPEC korzystna dla rosyjskich spółek naftowych

Piątkowe sesje na giełdach w naszym regionie przyniosły zwyżkę cen akcji w Pradze i Moskwie oraz obniżkę notowań w Budapeszcie. Inwestorzy w Rosji kupowali przede wszystkim akcje spółek naftowych, a w Czechach ? koncernów telekomunikacyjnych i banków.

BudapesztPodczas piątkowej sesji na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych przeważyły zniżki cen akcji. Wskaźnik BUX spadł o 1,47% do 8524,87 pkt. Liderem spadków był koncern telekomunikacyjny Matav, którego akcje staniały o 2%, w reakcji na wyprzedaż walorów firm tej branży na czołowych giełdach zachodnich. Tymczasem nieznacznie wzrosły notowania potentata petrochemicznego MOL, co uznano za techniczną korektę po ostatnich spadkach wywołanych rezygnacją prezesa.PragaW lepszych nastrojach zakończyli tydzień uczestnicy praskiej giełdy papierów wartościowych. Tamtejszy indeks PX 50 wzrósł w piątek o 0,78% do 527,6 pkt., jednak przy niewielkich obrotach, które w elektronicznym systemie SPAD, przeznaczonym dla czołowych czeskich spółek, wyniosły tylko 426 mln koron wobec 535 mln koron w czwartek i 1,53 mld koron średnio dotychczas w tym roku. Zwyżkę wskaźnika wywołał popyt na walory banków Komercni i Ceska Sporitelna oraz firm telekomunikacyjnych Cesky Telecom i Radiokomunikace. ? Większość zleceń kupna pochodziła z zagranicy. Moim zdaniem, była to korekta po ostatnich spadkach, jednak zwyżki pod koniec sesji sugerują, że również w przyszłym tygodniu przeważy tendencja wzrostowa ? powiedział Reutersowi Silvio Kotarac makler z CA IB Securities. W poniedziałek mają być opublikowane dane dotyczące czeskiego PKB w pierwszym kwartale br. i to ? zdaniem analityków ? może być główny czynnik kształtujący koniunkturę na parkiecie praskim.MoskwaZwyżką cen akcji zakończyły się również piątkowe notowania w Moskwie, gdzie największym zainteresowaniem cieszyły się akcje spółek z branży naftowej. Sprzyjała im czwartkowa decyzja OPEC o niewielkim tylko zwiększeniu limitów wydobycia, która spowodowała, że ceny ropy naftowej zamiast spadać, w piątek jeszcze wzrosły. W tych okolicznościach notowania takich spółek, jak Łukoil, Surgutnieftiegaz czy Tatnieft podniosły się wczoraj o kilka procent. Wskaźnik RTS zyskał 1,10% i zamknął tydzień na poziomie 182,89 pkt., jednak przy niewielkich obrotach, które wyniosły tylko 13,2 mln USD. Widać było brak zagranicznych inwestorów, którzy stracili zaufanie do rosyjskiego rynku po rozpoczęciu starań o renacjanolizację giełdowego koncernu górniczego Norilski Nikiel.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI