Popyt na spółki farmaceutyczne głównym powodem zwyżki BUX-a
Pierwsze w tym tygodniu sesje na parkietach w naszym regionie przyniosły zwyżkę notowań w Pradze, gdzie cieszono się z publikacji korzystnego PKB za I kw. br., oraz w Budapeszcie, gdzie kupowano akcje spółek farmaceutycznych. Przy małych obrotach spadł moskiewski RTS.
BudapesztSpółki farmaceutyczne oraz na początku sesji koncern petrochemiczny MOL cieszyły się w poniedziałek zainteresowaniem inwestorów w Budapeszcie. Tacy producenci farmaceutyków, jak Gedeon Richter, Human czy Egis zanotowały zwyżki notowań, ponieważ sprzyjał im konflikt węgierskiego rządu i zachodnich koncernów tej branży w sprawie podwyżek cen leków. Również akcje MOL zdrożały na początku sesji na wieść o tym, że koncern wystąpi na drogę sądową przeciwko rządowej decyzji dotyczącej podwyżek cen gazu od lipca. ? W drugiej połowie sesji inwestorzy zaczęli jednak realizować zyski i ostatecznie akcje MOL staniały ? powiedział agencji Reutera Daniel Tarjanyi, makler z WestLB. Mimo to, BUX wzrósł wczoraj o 1,54% do 8655,73 pkt.PragaPierwsza w tym tygodniu sesja na parkiecie praskim przebiegła w optymistycznej atmosferze. Indeks PX 50 wzrósł o 1,08% i zakończył dzień na poziomie 1,1%, a zawdzięczał to m.in. silnemu popytowi na walory koncernu energetycznego CEZ, którego akcje zdrożały aż o 4,6%. Spółce tej, podobnie jak innym, sprzyjała publikacja korzystnych danych dotyczących czeskiego PKB w pierwszym kwartale br. Okazało się, że w tym okresie wzrósł on aż o 4,4%, znacznie powyżej oczekiwań (analitycy stawiali na 2,6%). ? Po bardzo długim czasie te dane wreszcie spowodowały napływ optymizmu na giełdę ? powiedział Reutersowi Tomas Sedlacek, makler z praskiego biura Patria Finance. Poza CEZ, którego walorami najchętniej wczoraj handlowano, wzrosły również notowania innych czeskich spółek typu blue chip.MoskwaZe względu na małą aktywność zagranicznych inwestorów, w poniedziałek na rynku rosyjskim dominowali lokalni spekulanci o krótkim horyzoncie inwestycyjnym, którzy zdecydowali się tym razem sprzedać akcje. Indeks RTS w tych okolicznościach spadł o 1,54% do 180,08 pkt., a obroty na rynku były bardzo niskie ? zaledwie 8,5 mln USD. ? Zamarł całkowicie handel akcjami spółek typu blue chip. Brakuje dobrych wiadomości i inwestorzy nie wierzą w zwyżkę notowań ? powiedział agencji Reutera Siergiej Szejkow, szef ds. sprzedaży w moskiewskim biurze maklerskim Centreinvest, dodając, że inwestorzy zagraniczni uciekli z rynku, po tym, jak aresztowano właściciela niezależnej telewizji Władimira Gusinskiego i podjęto działania mające na celu renacjonalizację koncernu górniczego Norilski Nikiel.
Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI