Założenia budżetowe ministra Bauca na przyszły rok przyjęte zostały przez rynek bez entuzjazmu. Złoty nie stracił jednak znacząco na wartości.

Rynek złotego otworzył się w czwartek przy kursie USD/zł 4,3200/4,3300. Przez chwilę kurs oscylował w okolicy 4,3350, ale w ciągu dnia nieznaczną przewagę zdobyli sprzedający dewizy i kurs znalazł się po południu poniżej 4,3200. Założenia budżetowe na przyszły rok nie zostały przyjęte przez rynek z entuzjazmem. Zmieniając definicję deficytu, ministerstwo zaciemniło obraz budżetu 2001 w związku z czym trudno wyrokować o stopniu zacieśnienia fiskalnego. Nasza waluta jeszcze w środę tuż po podaniu danych wzmocniła się wobec dolara do poziomu 4,2700?4,2800, ale kiedy okazało się, że zmieniono definicję deficytu, notowania złotego spadły. Czwartek był jednak spokojnym dniem i wydaje się, że przez najbliższe dni na rynku nie powinno wiele się wydarzyć. Narodowy Bank Polski wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,3204 zł, a dla euro 4,1379 zł. O 13.50 płacono za euro 0,9559 dolara, a za dolara 107,25 jena.

JACEK JURCZYŃSKIWarszawska Grupa Inwestycyjna