Marteen van den Bergh zostanie nowym prezesem Lloydsa
Największy brytyjski bank detaliczny ? Lloyds TSB, przy okazji publikacji wyników za pierwsze półrocze, poinformował również, że w kwietniu przyszłego roku nastąpi zmiana na stanowisku prezesa tej instytucji. Urzędującego sir Briana Pitmana, który kończy karierę zawodową, zastąpi Holender ? Marteen van den Bergh ? wiceprezes zarządu potężnego koncernu naftowego Royal Dutch Shell Group. Procedura objęcia fotela szefa Lloydsa zakłada, że 1 października br. zostanie on wiceprezesem, zaś w kwietniu 2001 r., kiedy oficjalnie zrezygnuje Pitman, prezesem banku.Przedstawiciele brytyjskiej instytucji podkreślają, że Holender, urodzony w Stanach Zjednoczonych i posiadający doświadczenie zawodowe w pracy na wielu rynkach (kierował działalnością Shella praktycznie we wszystkich rejonach świata) wprowadzi w życie nową strategię Lloydsa, która zakłada ekspansję poza granicami Wielkiej Brytanii. W Shellu znany był jako menedżer sprawnie przeprowadzający redukcje kosztów działalności, co wydaje się niezbędne również w przypadku brytyjskiego banku.58-letni Marteen van den Bergh ukończył studia ekonomiczne na uniwersytecie w Groningen. Karierę zawodową wiązał dotychczas tylko z Shellem, gdzie rozpoczął pracę jako stażysta w dziale finansowym. Pnąc się po szczeblach kariery w 1992 r. znalazł się w zarządzie koncernu, by w 1998 r. zostać wiceprezesem zarządu. W Lloydsie czekają go trudne zadania. Analitycy spekulują, że instytucja ta przymierza się do przejęcia lokalnego rywala Bank of Scotland, a także czołowego banku hipotecznego ? Abbey National.Na razie wyniki banku mogą przyszłego szefa napawać optymizmem. W pierwszej połowie 2000 r. zanotował on wzrost zysku o 12% do 2,07 mld funtów (3,13 mld USD).
Ł.K.
