Władze boją się wzrostów

Wietnamska komisja papierów wartościowych zawiesiła w poniedziałek handel na utworzonej niedawno giełdzie. Przyczyna podjęcia takiego kroku jest kuriozalna ? władze obawiają się, że kursy akcji dwóch notowanych na niej spółek mogą zbyt gwałtownie rosnąć. Regulamin obrotu na giełdzie w mieście Ho Chi Minh przewiduje najwyżej 5-proc. zmiany cen akcji podczas sesji. Pomimo, że podczas dwóch pierwszych dni walory drożały o 2%, co oznaczało, że wahania nie zbliżały się nawet do granicy widełek, jednak władze uznały to za niepokojący sygnał. Ich zdaniem, oznacza to, że na rynku działa grupa spekulantów, która może zbyt wysoko wywindować ceny papierów. Rozwiązaniem, które miało temu częściowo zapobiec było wprowadzenie w ubiegłym tygodniu maksymalnego pułapu, do jakiego kursy firm REE (zajmuje się produkcją lodówek i systemów klimatyzacyjnych) i Sacom (producent kabli telekomunikacyjnych) mogą ostatecznie wzrosnąć. Środek ten uznano jednak za niewystarczający i dlatego zdecydowano się na przerwanie handlu.

M.N.