WWI w tym tygodniu bardzo zdystansował barometr giełdowy Nasdaq. Nasdaq wzrósł o 3,1%, podczas gdy WWI zwyżkował o 8,8%. Największy wzrost kursu zanotowała internetowa agencja reklamowa Doubleclick ? o 29,5%. Jej akcje były bardzo słabe od trzech miesięcy z dwóch powodów: po pierwsze uczestnicy rynku wątpili w efektywność tego rodzaju reklamy w internecie, po drugie użytkownicy internetu, tak jak sądy w Stanach Zjednoczonych, stawiali pod znakiem zapytania zachowanie bezpieczeństwa danych w reklamie internetowej. Pomimo tych obaw, rynek reklamy przez internet jest najszybciej rozwijającym się sektorem. I tak, na rok 2000 prognozowany jest wzrost o 100%, z czego Doubleclick jako wiodąca agencja reklamowa na rynku internetowym powinna odnieść niebagatelne korzyści.Wyraźnie wzrosły również kursy Inktomi (11,9%) i AOL (8,7%). Inktomi, producent infrastrukturalnego oprogramowania internetowego oraz wiodący ISP (dostarczyciel internetu) zyskały na wartości dzięki aliansowi, który zawarły z oferentem ?contentów? ? Adero. Chcą oni stworzyć platformę internetową, która byłaby w stanie przekazywać użytkownikom aktualne, pogrupowane informacje z sieci.Bardzo pozytywnie rozwijały się także kursy akcji Internet-Capital-Group (12%), Yahoo (11,7%) i Verisign (11,7%). Verisign cieszyła się przy tym szczególną przychylnością inwestorów, ponieważ jej spółka-córka Network Solutions może w tej chwili rejestrować i zarządzać nieangielskojęzycznymi domenami oraz domenami sporządzonymi w innym niż romańskie piśmie. Potencjał rynkowy przedsiębiorstwa znacznie przez to wzrasta.Na wartości straciły tylko akcje Commerce One, które odnotowały spadek o 1,4%. Tak jak w poprzednim tygodniu, ta lekko negatywna tendencja jest niewytłumaczalna, ponieważ przedsiębiorstwo to, z branży B2B e-commerce, rozbudowuje swoją pozycję przez alianse strategiczne, np. z SAP.Perspektywy: decyzja Zarządu Rezerwy Federalnej USA, aby stopy procentowe pozostawić bez zmian, była przewidywana, mimo to wywarła pozytywny wpływ na sektor internetowy. W Europie uczestnicy rynku wychodzą z założenia, że podstawowe stopy procentowe zostaną podwyższone przy najbliższej nadarzającej się okazji. Negatywnie na rynek akcji wpłanęłaby z pewnością znacząca podwyżka o 0,5 punktu procentowego. Chwilowo nie ma innych czynników, poza technicznymi odreagowywaniami, które miałyby zagrażać wzrostom w sektorze.

Andre KoettnerAutor zarządza funduszami w Union Investment GmbH