Strata netto wzrosła 11 razy

Jeden z największych na naszym kontynencie portali internetowych ? Lycos Europe N.V. zaskoczył in minus swoimi wynikami. Na publikację raportu za rok obrotowy 1999/2000 (zakończony 30 czerwca br.) rynek zareagował blisko 20-proc. spadkiem kursu tej spółki notowanej na niemieckim Neuer Markt.Wprawdzie przychody ze sprzedaży wzrosły w tym okresie o 271%, do 40,2 mln euro, ale jednocześnie strata netto osiągnęła rekordowy poziom 99,7 mln euro. To ponad 11 razy więcej niż przed rokiem (strata na jedną akcję wyniosła 0,45 euro). Spadł także wynik na poziomie operacyjnym, co tłumaczone jest wprowadzaniem na rynek nowych produktów. ? Największym obciążeniem okazały się jednak wydatki marketingowe, które osiągnęły poziom 150 mln euro ? przyznał wiceprezes Lycos ds. finansowych Jens-Uwe Intat.Prezes Christoph Mohn z uporem powtarza, że jego firma na pewno wejdzie w strefę zysków netto w roku 2003/2004. ? Strata rzędu 100 mln euro dla spółki działającej w rozwijającej się w tak szybkim tempie branży internetowej nie stanowi żadnych podstaw do obaw ? powiedział niemieckiemu ?Handelsblattowi?. Nie zmieniło to jednak nastawienia obserwatorów rynku, którzy uznali, że kariera giełdowa Lycos Europe jest jednym z największych tegorocznych rozczarowań br. na Neuer Markt (od marca br. kurs akcji spółki spadł o ponad 25%).Zdaniem prezesa, finansowa pozycja spółki nie jest zagrożona. ? Dysponujemy obecnie 580 mln euro płynnych środków, z których jesteśmy w stanie bez problemów finansować rozwój. W bieżącym roku obrotowym planujemy kilka przejęć. Naszym celem jest zdobycie wiodącej pozycji w Europie ? dodał Ch. Mohn. W najbliższym czasie Lycos Europe rozpoczyna zakrojoną na szeroką skalę kampanię reklamową, chce podwoić liczbę pracowników (obecnie firma zatrudnia blisko 250 osób), co w efekcie ma zmniejszyć dystans do internetowego lidera naszego kontynentu, niemieckiej firmy T-Online.Głównymi akcjonariuszami Lycos Europe są: amerykańska spółka Lycos Inc. (43,1%) oraz niemiecki koncern wydawniczy Bertelsmann AG (26,8%). Mimo słabych wyników, firma może pochwalić się kilkoma pozytywnymi wskaźnikami. Np. średnia liczba odwiedzin portalu wzrosła od początku br. z 4,4 mln do 12,8 mln dziennie, a w IV kwartale roku finansowego spółce udało się także zwiększyć liczbę stałych reklamodawców o 400 (do 1066).

W.K.