Inwestorzy pozbywają się walorów przedsiębiorstw high-tech

W piątek pozbywano się w Europie akcji spółek high-tech oraz towarzystw telekomunikacyjnych, wśród których wyjątek stanowił Deutsche Telekom. Negatywnym bodźcem był przedpołudniowy spadek nowojorskiego Nasdaqa. Giełda tokijska była nieczynna ze względu na przerwę świąteczną.

Nowy JorkW czwartek Dow Jones obniżył się o 94,71 pkt. (0,85%), a S&P 500 o 0,27%. Nasdaq zyskał 19,97 pkt. (0,51%). Russell 2000 wzrósł o 0,98%.Przed rozpoczęciem sesji piątkowych opublikowano dane statystyczne, które wykazały spadek w sierpniu cen detalicznych w gospodarce amerykańskiej. Była to pierwsza tego rodzaju zmiana od przeszło czternastu lat, do której najbardziej przyczyniły się niższe ceny benzyny. Wiadomość ta nie poprawiła jednak nastrojów inwestorów, gdyż potwierdziła tylko wcześniejsze informacje o słabnącej koniunkturze w USA. Ponadto za ponownym nasileniem inflacji przemawiał wzrost cen usług medycznych, odzieży oraz mieszkań, a także rosnące w bieżącym miesiącu ceny paliw płynnych.Uwagę uczestników rynków nowojorskich przyciągały przede wszystkim wyniki finansowe czołowych przedsiębiorstw amerykańskich. Wyrażano przy tym obawy, że schłodzenie koniunktury może odbić się ujemnie na ich zyskach. Szczególnie duże wrażenie wywarła wiadomość o mniejszym, niż przewidywano, wzroście sprzedaży przez dostawcę oprogramowania Oracle. Pobudziła ona ogólny spadek cen akcji, zwłaszcza spółek high-tech. Były wśród nich tak znane firmy, jak Intel, Cisco Systems, Microsoft oraz Sun Microsystems. W efekcie wskaźnik rynku Nasdaq stracił przed południem 1,1%. Tymczasem Dow Jones obniżył się w mniejszym stopniu, o przeszło 10 pkt. (0,09%), a Dow Jones Composite Internet Index spadł o 0,99%.Wbrew ogólnej tendencji, zdrożały walory spółki Adobe Systems, która opublikowała lepsze od prognoz wyniki, a także koncernu naftowego Exxon-Mobil, korzystającego z wysokich notowań ropy.LondynNa giełdzie londyńskiej notowania spadały pod wpływem niepomyślnych doniesień z początku sesji w Nowym Jorku oraz malejącej popularności akcji firm telekomunikacyjnych i spółek high-tech. Najchętniej pozbywano się walorów Vodafone Group. Wyraźnie staniały też papiery producenta oprogramowania Sage, do czego przyczyniła się pesymistyczna ocena jego kondycji finansowej. FT-SE 100 stracił aż 138,2 pkt. (2,1%).FrankfurtWe Frankfurcie, po wahaniach notowań, DAX Xetra podniósł się do godz. 18.00 nieznacznie, o 4,78 pkt. (0,07%). Inwestorzy chętnie lokowali kapitały w walory Deutsche Telekom, co kontrastowało z wyprzedażą akcji innych czołowych firm telekomunikacyjnych w Europie. Wzrosła też cena walorów koncernu Volkswagen po ogłoszeniu planu odkupienia własnych akcji, aby przeznaczyć je na sfinansowanie przejęć. Natomiast obniżyły się notowania największego w Niemczech przedsiębiorstwa przemysłu farmaceutycznego ? Bayer, które zrezygnowało z przekształcenia się w holding. Zmiana taka ? zdaniem ekspertów ? zwiększyłaby atrakcyjność wchodzących w jego skład jednostek dla potencjalnych partnerów. Staniały też papiery HypoVereinsbank. Na Neuer Markt do spadku notowań firmy internetowej T-Online, należącej do Deutsche Telekom, przyczyniła się nieprzychylna rekomendacja udzielona przez UBS Warburg.ParyżParyski CAC-40 zakończył dzień na poziomie o 37,85 pkt. (0,57%) niższym niż w czwartek. Najbardziej spadły notowania firmy LVMH Moet Henessy Louis Vuitton, wyspecjalizowanej w handlu artykułami luksusowymi, oraz spółki informatycznej Cap Gemini. Powodem były pesymistyczne prognozy dotyczące ich wyników finansowych. W dalszym ciągu taniały akcje przedsiębiorstwa turystycznego Club Mediterranee, które dzień wcześniej otrzymało nieprzychylną rekomendację. Na tym tle korzystnie wypadła stacja telewizyjna TF1, której notowania wzrosły.HongkongNa parkiecie w Hongkongu notowania spadły w znacznym stopniu pod wpływem wyprzedaży walorów firm zaangażowanych na rynku nieruchomości. Negatywna ocena ich kondycji przez część ekspertó oraz niepewność dotycząca polityki mieszkaniowej władz zniechęciły bowiem inwestorów do tej sfery działalności gospodarczej. Pozbywano się też akcji towarzystw telekomunikacyjnych, które mają duży udział w indeksie Hang Seng. W rezultacie stracił on w piątek 145,90 pkt. (0,89%), spadając do najniższego poziomu od przeszło dwóch miesięcy.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI