Przed piątkowym NWZA Wólczanki
PKO BP, który ma prawie 20% kapitału i głosów na WZA Wólczanki, może nie wprowadzić swoich przedstawicieli do rady nadzorczej spółki. Osoby fizyczne oraz dwie firmy nie związane z bankiem mają ponad 70% zarejestrowanych akcji na NWZA, które odbędzie się w najbliższy piątek.Walne Wólczanki odbędzie się na wniosek, posiadającego blisko 16% głosów, Stanisława Gasinowicza. ? Nie zgłoszono wniosku o głosowanie grupami. O wyborze nowych członków rady będzie decydować większość głosów. Może też być głosowanie nad przedstawianą całą listą kandydatów ? powiedziała PARKIETOWI Elżbieta Grabska, wiceprezes Wólczanki.Od kilku miesięcy dochodziło do zmian w składzie akcjonariatu łódzkiej spółki. Duże pakiety walorów sprzedały m.in. Ciech-Stomil (14,2% papierów), BIG-BG wraz z podmiotami zależnymi (12%), Bank Handlowy (ok. 6%) i Komfort (niecałe 5%).Ze ?starych udziałowców? Wólczanki pozostał jeszcze PKO BP. W obecnej 5-osobowej radzie nadzorczej bank ten ma dwóch przedstawicieli. Bez współpracy z nowymi akcjonariuszami może utracić kontrolę nad spółką. Pakiet akcji PKO BP stanowi tylko niecałe 30% walorów zarejestrowanych na walne.Poza PKO BP i wspomnianym S. Gasinowiczem na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariu-szy Wólczanki najwięcej akcji zarejestrowali: Malbeth Ltd (9,9%), Artur Kowalczuk (7,4%) i Rafał Karczmarczuk (7,3%). Nowi akcjonariusze na razie nie ujawnili swoich planów wobec spółki.
D.W.