BIS przerzuca odpowiedzialność na banki

Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) dokona w najbliższym czasie przeglądu zasad, którymi powinny kierować się banki komercyjne, aby uniknąć wynikającego z ich działalności ryzyka. Według ?Financial Times?, istotną zmianą ma być przerzucenie większej odpowiedzialności na zarządy instytucji finansowych oraz wzmocnienie roli agencji ratingowych.W przyszłym tygodniu zbierze się Komitet Bazylejski, stanowiący część Banku Rozrachunków Międzynarodowych, żeby dokonać największego od przeszło dziesięciu lat przeglądu sytuacji w światowej bankowości. Obecnie działalność banków komercyjnych w przeszło stu krajach regulują opracowane przez to gremium zasady, które zawarto w układzie z 1988 r. Głównym celem tego porozumienia było uchronienie instytucji finansowych na całym świecie przed nadmiernym ryzykiem związanym z działalnością kredytową.Ustalono wówczas współczynniki wypłacalności tj. minimalny poziom kapitału, którym powinny dysponować banki, aby zapewnić sobie wystarczającą płynność. Jednocześnie podzielono aktywa na szereg kategorii, wprowadzając dla każdej odpowiednie zabezpieczenia. Nakłoniono też instytucje finansowe do większej ostrożności przy udzielaniu kredytów, wprowadzając kary za podejmowanie nadmiernego ryzyka.System ten był łatwy w stosowaniu, ale z czasem przestał odpowiadać szybko zmieniającym się warunkom na rynku usług finansowych. Coraz bardziej zróżnicowane niebezpieczeństwa, wiążące się z działalnością kredytową, skłoniły Komitet Bazylejski do przedstawienia w czerwcu 1999 r. nowych propozycji. Polegają one na bardziej precyzyjnym dostosowaniu współczynników wypłacalności do różnego rodzaju ryzyka, przy czym większą odpowiedzialność za jego określenie miałyby ponosić nie władze nadzorujące sektor finansowy, lecz zarządy banków.Zaproponowano również, aby kluczową rolę odgrywały agencje ratingowe, sprawdzające, w jakim stopniu poszczególne instytucje finansowe potrafią zabezpieczyć się przed grożącymi im niebezpieczeństwami. Za wskazaną uznano też większą niż dotychczas otwartość, jeżeli chodzi o publikację informacji dotyczących działalności banków.Przypuszcza się, że ? oceniając samodzielnie ryzyko ? duże banki będą miały skłonność do obniżania współczynników swej wypłacalności. Perspektywa ta nie niepokoi BIS, ale instytucja ta podkreśla potrzebę utrzymania na mniej więcej stałym poziomie łącznego kapitału w całym systemie bankowym. Będzie też dążyć do wprowadzenia oddzielnych zabezpieczeń przed ryzykiem operacyjnym, które może wynikać z błędów personelu, nieodpowiedniego zarządzania lub trudnych do przewidzenia zdarzeń. W styczniu Komitet Bazylejski ma przedstawić dodatkowe sugestie, uwzględniając w nich krytyczne uwagi dotyczące pierwotnych propozycji.Banki popierają zmiany proponowane przez BIS, pragną jednak uściślić szczegóły, aby zmodyfikowane zasady stanowiły mocną podstawę dla działalności sektora bankowego oraz wyraźnie określały uprawnienia zarówno instytucji finansowych, jak i nadzorujących je władz.

A.K.