Kolejne firmy informatyczne z USA opublikowały wyniki
Pozytywnie zaskoczył swych akcjonariuszy i analityków amerykański potentat informatyczny Intel. Największy na świecie producent mikroprocesorów opublikował lepsze, niż się spodziewano wyniki finansowe za III kwartał br., czego efektem była 3-proc. zwyżka kursu akcji we wczorajszych notowaniach w Europie. Z kolei światowy lider w produkcji komputerów osobistych ? IBM ? rozczarował i przedstawił rezultaty gorsze od spodziewanych.
Zysk netto Intela w III kwartale 2000 r. wyniósł 2,51 mld USD (36 centów na akcję) i był o 72% wyższy niż w analogicznym okresie ub.r. Z kolei sprzedaż zwiększyła się o 19% i sięgnęła 8,73 mld USD. Amerykański koncern informuje, że dobre rezultaty zawdzięcza utrzymującemu się popytowi na jego produkty, związanemu m.in. z szybkim rozwojem internetu. Sprzedaż ?flagowych produktów?, takich jak procesory Pentium i Celeron, nie zmieniła się w stosunku do poprzedniego kwartału, wbrew prognozom analityków. Spółka wygenerowała rekordowe dochody we wszystkich częściach świata, z wyjątkiem Europy, gdzie niekorzystny wpływ na wyniki miały słabe euro i wysokie ceny ropy naftowej. ? Wyniki Intela są znacznie lepsze, niż się spodziewało wielu sceptycznych analityków, i świadczą o sile tej spółki ? podkreśla Tim Ghriskey, zarządzający aktywami w należącym do Mellon Bank funduszu Dreyfus Corp. Przedstawiciele Intela pokusili się także o prognozę wyników na czwarty kwartał br. ? W ostatnich trzech miesiącach 2000 r. nasza sprzedaż powinna się zwiększyć o 8% w stosunku do poprzedniego kwartału, co powinno uspokoić inwestorów, którzy obawiają się gorszego wyniku ? mówi dyrektor finansowy Intela Andy Bryant. Rezultaty Intela wywołały zwyżkę kursu spółki w notowaniach pozasesyjnych w USA i w Europie.Z kolei IBM ujawnił, że w trzecim kwartale br. jego zysk netto wzrósł o 11%, do 1,96 mld USD, co było zgodne z wcześniejszymi oczekiwaniami. Rozczarowały natomiast dochody koncernu, które zwiększyły się tylko o 3% i wyniosły 21,78 mld USD. Analitycy spodziewali się, że sięgną one przynajmniej 22,7 mld USD. IBM borykał się m.in. w tym okresie z 3-proc. spadkiem sprzedaży oprogramowania komputerowego oraz niektórych serwerów. Ten właśnie czynnik spowodował, że wczoraj w notowaniach na rynkach europejskich akcje amerykańskiego potentata informatycznego potaniały o 12%. ? Dochody spółki powinny być wyższe w czwartym kwartale ? zapowiada jednak dyrektor finansowy IBM John Joyce. Jego zdaniem, również zgodne z prognozami powinny być wyniki firmy w pierwszej połowie 2001 r.
Ł.K., BloombergO prezesie IBM cztaj str. 40