Długo oczekiwane odbicie na naszym rynku ma szansę przekształcić się w trwalszy trend wzrostowy. Za wcześnie wyrokować o długoterminowej zmianie trendu, ale prawie pewne jest dłuższe, niż tylko kilkusesyjne, odbicie. Na taki scenariusz wskazuje układ ostatnich świec ? utworzenie formacji porzuconego dziecka, następnie luki startowej i jej obronienie przedwczoraj. Pozytywnym sygnałem jest także wyjście z bardziej stromego kanału spadkowego (i przedwczorajszy powrót do przełamanej linii), który opisywał ruchy indeksu od początku września. Warunkiem koniecznym do zachowania dużych pokładów optymizmu jest domknięcie luki bessy pomiędzy 1637 a 1656 pkt. i uporanie się ze średnią 15--sesyjną (1612 pkt.). Wtedy możliwy okaże się wzrost aż do opadającej linii trendu spadkowego, obecnie na poziomie 1805 pkt. Ten śmiały wariant wydają się potwierdzać oscylatory techniczne (MACD wygenerował sygnał kupna).Na razie bez odpowiedzi pozostaje pytanie o źródło pochodzenia kapitału, który ostatnio pewniej angażuje się w akcje. Dlatego warto obserwować rynek walutowy, gdyż ewentualne wzmacnianie się naszej waluty będzie wskazywać na stopniowy powrót na polski parkiet zagranicznych inwestorów skuszonych niskimi cenami i możliwym uspokojeniem sytuacji na światowych rynkach.

Krzysztof Stępieńanalityk PARKIETU