Złoty we wtorek umocnił się o 5 groszy do dolara i o 5,1 grosza do euro wobec poniedziałkowego zamknięcia, osiągając poziom 4,6575 zł za USD i 3,899 zł za euro - poinformował Marek Zuber, analityk BPH. Złoty umocnił się we wtorek o 1,06 proc. w stosunku do USD i 1,30 proc. wobec euro. "Polska waluta umocniła się w stosunku do dość burzliwego otwarcia na poziomie 4,71 PLN za USD, po którym zaczęła systematycznie wzrastać" - powiedział PAP Witold Woźniak, chief dealer Deutsche Bank Polska.Zdaniem Zubera, umocnienie złoty zawdzięcza między innymi dużemu zleceniu klientowskiemu oraz pozytywnym przewidywaniom inflacyjnym Ministerstwa Finansów, a także wzrostom na giełdach europejskich. Dyrektor Departamentu Polityku Finansowej i Statystyki Ministerstwa Finansów Jacek Krzyślak podał we wtorek PAP prognozę resortu finansów, zgodnie z którą inflacja w październiku wyniesie ok. 0,8 proc., a rok do roku spadnie do 9,9 proc. z 10,3 proc. po wrześniu. Zuber, mówiąc o powodach umocnienia złotego, wskazał i taki, że "wymieniane ostatnio nazwiska osób, które miałyby objąć stanowisko prezesa NBP są przychylnie przyjmowane przez inwestorów zagranicznych". W piątek późnym wieczorem EBOR poinformował, że prezes tego banku Jean Lemierre mianował Hannę Gronkiewicz-Waltz na stanowisko wiceprezesa. Wśród potencjalnych kandydatów na stanowisko prezesa NBP analitycy wymieniają dwóch aktualnych członków Rady Polityki Pieniężnej: Dariusza Rosatiego i Grabowskiego. Obok nich wymieniani są także: Leszek Balcerowicz i Marek Belka. Według analityków, najlepszymi kandydatami na stanowisko prezesa NBP byliby członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Woźniak dodał, że nie można było doszukać się poza granicami kraju negatywnych czynników, które mogłyby osłabić złotego. Zdaniem dealera z DB, jest dość duża szansa, że kurs złotego nie powinien zmienić się dramatycznie w środę. "Prognozowałbym uspokojenie sytuacji, konsolidację zdobyczy złotego wobec dolara i euro oraz dryfowanie kursu złotego pomiędzy 3,90 PLN a 3,93 PLN wobec euro i 4,66-4,69 PLN wobec dolara" - powiedział Woźniak.(PAP)