W piątek kurs dolara do złotego podążał przez większą część dnia w ślad za notowaniami euro do dolara na rynkach światowych.
Rynek złotego otworzył się w piątek przy kursie USD/zł na poziomie 4,5600/4,5650. Tak niskie otwarcie było spowodowane wysokim poziomem kursu euro/USD po czwartkowej interwencji EBC. Po południu, kiedy notowania euro na rynku międzynarodowym zaczęły spadać, kurs dolara do złotego rozpoczął wędrówkę do góry. Po południu za jednego dolara trzeba było zapłacić już 4,5900 złotego. Podane po południu prognozy RCSS, dotyczące wzrostu gospodarczego (5,10%) oraz poziomu deficytu na rachunku obrotów bieżących (6,70% PKB) nie miały większego wpływu na wydarzenia na rynku. Dalsze losy naszej waluty są uzależnione obecnie od przyszłorocznego budżetu. W najbliższym czasie można oczekiwać również dalszych silnych wahań notowań euro do dolara, co przekłada się na większą zmienność kursu dolara do złotego. Narodowy Bank Polski wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,5622 złotego, a dla euro na 3,9635 złotego. O godzinie 13.20 za jedno euro płacono 0,8637 dolara, a za dolara 107,70 jena.
JACEK JURCZYŃSKIWarszawska grupa Inwestycyjna
