Kontrakt Novity na 20,5 mln zł

Novita otrzymała od swego największego odbiorcy zagranicznego potwierdzenie uzgodnienia dostaw włóknin technicznych w przyszłym roku na łączną kwotę 20,5 mln zł. Współpraca w tym zakresie to jeden z głównych powodów poprawy sytuacji finansowej firmy.W tym roku Novita sprzeda kontrahentowi, z którym współpracuje od kilkunastu miesięcy, wyroby za około 17 mln zł. Żaden inny podmiot nie ma tak dużego udziału w sprzedaży giełdowej firmy. Novita prognozuje, że w tym roku jej przychody ze sprzedaży wyniosą 80 mln zł, a zysk netto 4,2 mln zł (w 1999 roku było to 65,58 mln zł przychodów netto ze sprzedaży, a zysk netto wyniósł zaledwie 12 tys. zł). Wcześniej prognozy mówiły o 78 mln zł przychodów i 3,5 mln zł zysku netto. Po trzech kwartałach br. narastająco spółka wypracowała 59,2 mln zł przychodów, a zysk netto ukształtował się na poziomie 3,5 mln zł. Eksport, w porównaniu z ubiegłym rokiem, wzrósł o ponad 117% i stanowi 37% sprzedaży ogółem. Bardzo duże znaczenie ma współpraca z jednym kontrahentem. Z kim Novita tak aktywnie handluje, nie wiadomo. Spółka nie ujawnia jego nazwy z uwagi na konkurencję. Wiadomo jednak, że kupuje on włókniny, by poddać je dalszej obróbce i sprzedawać na swoim rynku, a także reeksportować. Novita nie opublikowała prognoz na przyszły rok. Można jednak szacować, że jeśli obecne korzystne tendencje, jeśli chodzi o sprzedaż firmy, utrzymają się, dostawy włóknin dla kontrahenta z zagranicy osiągną około 25-proc. udział w sprzedaży ogółem. Współpraca z nim i związany z tym eksport jest jednym z podstawowych czynników poprawy sytuacji w Novicie. ? To strategiczny dla nas partner ? przyznaje Janusz Piczak, wiceprezes Novity. Nie ma jednak rozmów między nim a polską firmą o związkach kapitałowych.

K.J.