Inflacja w listopadzie w relacji miesięcznej wyniesie 0,4 proc., a w relacji rok do roku spadnie do 9,4 proc. z 9,9 proc. w październiku - uważa Monika Kubik-Kwiatkowska analityk z Standard & Poor's MMS. "Po danych o cenach żywności, które okazały się zaskakująco dobre można prognozować, że inflacja miesięczna wyniesie 0,4 proc., a roczna spadnie do 9,4 proc. z 9,9 proc." - powiedziała. GUS podał, że ceny żywności w I połowie listopadawzrosły o 0,2 proc. w porównaniu z II połową października, a w porównaniu z I połową października nie zmieniły się. "Wygląda na to, że ceny żywności przestają być czynnikiem napędzającym w głównej mierze inflację" - powiedziała. Według niej głównym czynnikiem napędzającym inflację w listopadzie jest podwyżka ubezpieczeń AC w PZU SA. Od 1 listopada największy ubezpieczyciel dokonał zmiany ubezpieczenia AC dla posiadaczy samochodów. "Jednak spodziewam się, że na koniec roku inflacja spadnie do 8,9 proc. z 9,9 proc. na koniec 1999 roku" - powiedziała. (PAP)