Żywność zdrożała w II połowie listopada o 0,4% w porównaniu z II połową października ? poinformował GUS. Wzrost był wywołany przez drożejące warzywa i owoce. Gdyby nie one, ceny w listopadzie nie zmieniłyby się.Żywność podrożała w II połowie listopada o 0,2% wobec I połowy tego miesiąca. W I połowie listopada wzrost wobec ostatnich 15 dni października był taki sam. Zarówno w I, jak i II połowie listopada wzrost cen żywności napędzały drożejące owoce i warzywa ? w II połowie listopada były one droższe odpowiednio o 2,5% i 4,1%. O ile jednak wzrost cen owoców był w drugiej połowie listopada znacznie wolniejszy (wobec I części tego miesiąca zdrożały one o 0,4%), o tyle warzywa zdrożały znacznie bardziej (o 2,2% wobec I części miesiąca). Pieczywo i produkty zbożowe zdrożały o 0,3% wobec II połowy października, a mięso ? o 0,1%.Zdaniem Krzysztofa Rybińskiego, głównego ekonomisty ING Barings, niewielki wzrost cen żywności wskazuje, iż listopadowa inflacja także będzie niska. ? Spodziewamy się, że ceny w listopadzie wzrosną o 0,4%, co będzie oznaczało spadek inflacji liczonej rok do roku do ok. 9,3% ? powiedział.ING Barings na koniec roku spodziewa się inflacji na poziomie ok. 8,8-8,9%. Także Katarzyna Zajdel-Kurowska, główny analityk Citibanku, sądzi, że inflacja może spaść do 9,2?9,3% w listopadzie i do poniżej 9% na koniec roku, o ile potwierdzą się dane GUS o cenach żywności. Także resort finansów spodziewa się spadku inflacji we wrześniu do 9,2% z 9,9% na koniec października.
M.S.
