Phil Watts zostanie nowym prezesem Royal Dutch/Shell

W brytyjsko-holenderskim koncernie naftowym Royal Dutch/Shell nastąpi w przyszłym roku zmiana na stanowisku prezesa. Obecnego szefa Sir Marka Moody-Stuarta zastąpi Phil Watts, pełniący teraz funkcję jednego z dyrektorów zarządzających spółki. Tym samym Shell zerwie z tradycją, zgodnie z którą obowiązki prezesa pełnili na zmianę ? raz Brytyjczyk, a raz Holender. Podobnie jak Sir Mark Moody-Stuart, Phil Watts jest obywatelem Wielkiej Brytanii. Zmiana ma nastąpić z dniem 30 czerwca 2001 r. Obecny prezes pozostanie w zarządzie spółki, w którym nieprzerwanie zasiada od 1991 r.Ogłoszenie o zmianie na najwyższym stanowisku w Royal Dutch/Shell nastąpiło przy okazji prezentacji rocznej strategii koncernu analitykom oraz inwestorom. Jednym z podstawowych zadań, któremu będzie musiał sprostać Phil Watts, jest zagwarantowanie co roku o 50% większego zwrotu z kapitału w najbliższych pięciu latach. Ponadto potentat naftowy zapowiada redukcję kosztów działania rzędu 4?5 mld USD oraz zwiększanie wydatków kapitałowych o 10?12 mld USD co roku. Brytyjsko-holenderska firma poinformowała też, że opracowuje specjalną strategię działania w przypadku spadku cen ropy do poziomu około 14 USD za baryłkę, choć obecnie notowania tego surowca w Londynie kształtują się na poziomie powyżej 25 USD za baryłkę. Informacja ta pobudziła spekulacje, czy rzeczywiści w ciągu kilku lat można liczyć na tak znaczną przecenę ropy na światowych rynkach.Phil Watts urodził się w 1945 r. w brytyjskim hrabstwie Leicestershire. Ukończył studia z zakresu fizyki i geofizyki na uniwersytecie w Leeds. Nie jest mu obca praca pedagoga. Po ukończeniu studiów przez dwa lata był nauczycielem gimnazjalnym w Sierra Leone. Z koncernem naftowym związał się w latach 70., by w 1981 r. zostać szefem oddziału na Dalekim Wschodzie, nadzorującego rynki w Malezji, Brunei i Singapurze. Później wrócił do Wielkiej Brytanii, gdzie objął kierownictwo oddziału firmy nadzorującego produkcję. Następnie przeniósł się do Hagi, został jednym z szefów ds. rynku europejskiego oraz dyrektorem ds. gospodarczych i planowania. W 1991 r. wyjechał do Nigerii, gdzie objął kierownictwo nad tamtejszą filią brytyjsko-holenderskiego potentata, by w 1994 r. wrócić na Stary Kontynent. Ostatnio był dyrektorem zarządzającym spółki Shell Transport, która jest oddziałem koncernu notowanym na londyńskiej giełdzie papierów wartościowych. Odpowiedzialny był za działalność firmy w Afryce oraz na całej zachodniej półkuli.Przyszły prezes Royal Dutch/Shell jest żonaty i ma dwójkę dzieci ? córkę i syna. W wolnych chwilach najbardziej lubi relaks przy książce oraz pracę w ogrodzie.

Ł.K.