Przetasowania w Milmecie
W dwóch transakcjach pakietowych właściciela zmieniło wczoraj w sumie 489 547 akcji Milmetu po 4,2 zł za walor (na wczorajszej sesji akcje wyceniono znacznie niżej ? na 3,15 zł). Walory reprezentują 15,49% kapitału i głosów na WZA. Prawdopodobnie zaangażowanie w polskiej firmie zwiększają Czesi.W jednej z transakcji wolumen wyniósł 312 679 akcji. Dokładnie takimi właśnie pakietami dysponowało do tej pory trzech inwestorów ? czeska Lahvarna Ostrava, inwestor strategiczny w polskim przedsiębiorstwie, oraz DM Banku Śląskiego i Zdenek Franek z Czech. Jest bardzo prawdopodobne, że wczorajsza pakietówka to element koncentracji kapitału przez inwestora strategicznego. Wszystkie trzy wymienione podmioty kupowały akcje 18 września, także w transakcjach pakietowych. Termin wczorajszej transakcji został zapewne wybrany nieprzypadkowo ? Lahvarna mogła powiększać zaangażowanie bez obawy o konieczność ogłaszania wezwania. W takim wypadku sprzedającym byłby któryś z tzw. parkingowych. Taką rolę odgrywa zapewne DM Banku Śląskiego i on mógł być sprzedającym.W drugiej z wczorajszych pakietówek właściciela zmieniło 176 868 akcji. Tyle walorów miał do tej pory Mirosław Górski, który również kupował akcje 18 września razem z Czechami. Zapewne więc on także był sprzedającym we wczorajszych pakietówkach. Znaczącym akcjonariuszem spółki pozostaje cały czas Skarb Państwa, do którego należy pakiet 25% akcji spółki, ale SP nie uczestniczył we wczorajszych transakcjach.Lahvarna wraz z Milmetem tworzą jedną z najbardziej liczących się grup producenckich w swojej branży (głównie butle na gazy techniczne) w Europie.
K.J.
