Złoty umocnił się o 5,3 grosza wobec dolara i o 1,1 grosza wobec euro od czwartkowego zamknięcia, osiągając w piątek poziom 4,1650 zł za dolara i 3,849 zł za euro - poinformował Marek Zuber, anlityk BPH. Zdaniem uczestników rynku w znacznej mierze umocnienie polskiej waluty spowodowane jest piątkową decyzją Sejmu o wyborze Leszka Balcerowicza na prezesa Narodowego Banku Polskiego. W piątek Sejm przegłosował kandydaturę Balcerowicza większością 226 głosów wobec 214 głosów przeciwko. Na tę wiadomość złoty zareagował umocnieniem, o 7 punktów wzrósł też WIG 20. Zdaniem Piotra Czyżewskiego, chief-dealera ING Barings do umocnienia złotego przyczyniło się także umocnienie wartości euro wobec dolara do poziomu 92,40 centów za euro. "Rynek jest bardzo mało płynny przed świętami, bardzo mało uczestników. Poza tym euro umocniło się do dolara do 0,9240, a to też wpływa na złotego" - powiedział PAP Czyżewski. Zdaniem Łukasza Kowalskiego, dealera Deutsche Bank (Polska) do końca roku można się spodziewać mocnej pozycji złotego, a kurs polskiej waluty powinien oscylować w przedziale 3,82-3,87 zł za euro i 4,14-4,18 zł za dolara. Zdaniem dealerów, w przyszłym tygodniu nie należy oczekiwać zbyt dużej aktywności na rynku, a złoty może się jeszcze wzmocnić.
(PAP)