Koniec niepomyślnego roku dla czołowych giełd

Podczas ostatnich w 2000 r. sesji uczestnicy czołowych giełd przejawialiniewielką aktywność, a parkiety w Tokio, Londynie i Frankfurcie pracowałykrócej niż zwykle. W Europie jedynie DAX Xetra osiągnął wyraźniejszywzrost. Na rynki nowojorskie powrócił spadek notowań.

Nowy JorkSesja czwartkowa przyniosła wzrost Dow Jonesa o 65,60 pkt. (0,61%). Nasdaq podniósł się o 18,41 pkt. (0,72%), a S&P 500 o 0,4%. Russell 2000 zyskał 3,07%.Po początkowych wahaniach na rynkach nowojorskich przeważył spadek notowań. Dow Jones stracił w godzinach przedpołudniowych ponad 24 pkt. (0,23%), a Nasdaq obniżył się aż o 2,41%. Wielu inwestorów nie uczestniczyło w operacjach giełdowych, a pozostali przejawiali niewielką aktywność. Woleli bowiem poczekać do następnego tygodnia na publikację ważnych danych statystycznych, dotyczących zatrudnienia w gospodarce amerykańskiej. Wprawdzie środa i czwartek przyniosły wzrost notowań przedsiębiorstw high--tech, ale eksperci nie byli przekonani, że sektor ten ma już najgorsze za sobą. W tej sytuacji piątek przyniósł ponownie wyprzedaż akcji firm dysponujących najnowocześniejszą technologią.Miniony rok był szczególnie niepomyślny dla nasyconego firmami high-tech rynku Nasdaq, którego wskaźnik stracił w tym okresie około 37%. Tak złego wyniku nie było w 29-letniej historii tego indeksu. Lepiej wypadł Dow Jones, który spadł w skali roku o ponad 4%.LondynPodczas ostatniej, krótszej niż zwykle sesji na giełdzie londyńskiej notowania zmieniły się nieznacznie. FT-SE 100 spadł zaledwie o 0,7 pkt. (0,01%). W 2000 r. indeks ten stracił 10,2%, co było trzecią pod względem wielkości zniżką w jego 17-letniej historii. Kontrastowała ona z dwucyfrowymi wzrostami w ciągu poprzednich pięciu lat. W piątek najchętniej inwestowano w walory Vodafone Group. Jednak zwyżkę notowań czołowego operatora telefonii komórkowej zrównoważyła wyprzedaż akcji towarzystw naftowych oraz firm innych branż. Staniały m.in. papiery potentata farmaceutycznego GlaxoSmithKline i jego konkurenta ? AstraZeneca. W sektorze high-tech przeważył tym razem wzrost notowań.FrankfurtSkrócona sesja na parkiecie frankfurckim zakończyła się na poziomie o 61,97 pkt. (0,97%) wyższym. W ciągu roku wskaźnik ten obniżył się o niecałe 5%. Okres ten był szczególnie niekorzystny dla Neuer Markt, którego indeks Nemax 50, stracił aż 70% w stosunku do maksymalnego poziomu z marca. Podczas sesji piątkowej największym powodzeniem cieszyły się akcje Deutsche Telekom, dostawcy oprogramowania SAP oraz koncernu samochodowego DaimlerChrysler. Dzień okazał się też korzystny dla towarzystwa lotniczego Lufthansa i firmy internetowej T-Online.ParyżParyski CAC-40 stanowi wyjątek wśród czołowych indeksów giełdowych, gdyż w minionym roku, jako jedyny, prawie nie uległ zmianie. Podczas sesji piątkowej wzrósł o 5,82 pkt. (0,1%), korzystając z zainteresowania akcjami wybranych firm, zwłaszcza Equant, Alcatel i France Telecom, które kupowano w celach spekulacyjnych. Natomiast do najniższego poziomu w tym roku spadły notowania spółki komputerowej Bull w związku z błędem, który zawyżył jej zasoby gotówkowe.TokioTokijski Nikkei 225 zakończył skróconą sesję na poziomie o 161,27 pkt. (1,16%) niższym. Pesymistyczne prognozy dotyczące japońskiego rynku skłoniły inwestorów do pozbywania się akcji czołowych spółek. Były wśród nich NTT DoCoMo, Sony i producent układów scalonych Kyocera. Zdrożały natomiast walory NEC. W dalszym ciągu powodzeniem cieszyły się papiery przedsiębiorstw tradycyjnych branż, m.in. Mitsubishi Heavy Industries. Chętnie inwestowano też w akcje banków. Szczególny niepokój budziła perspektywa likwidacji wzajemnych udziałów przez japońskie firmy, która może obniżyć ich notowania. W skali całego roku Nikkei 225 spadł o ponad 27%.HongkongHang Seng zyskał 298,98 pkt. (2,02%). Nadzieje na obniżkę stóp procentowych pobudziły zwyżkę notowań banków, zwłaszcza HSBC Holdings i Hang Seng bank, oraz firm działających na rynku nieruchomości. Do łask powróciły akcje China Mobile i China Unicom. Zdrożały też walory konglomeratu Hutchison Whampoa oraz spółki Pacific Century CyberWorks. W ciągu roku indeks giełdy w Hongkongu stracił około 11%.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI