Ważą się losy mniejszych banków inwestycyjnych w Europie
Spadek przychodów banków inwestycyjnych ? głównie w wyniku dekoniunktury na rynkach akcji i obligacji ? powoduje, że znacznie mogą zmniejszyć się zyski mniejszych instytucji z tej branży.
Stąd też presja na drugą ligę europejskich banków inwestycyjnych, by rozwijały się, a jednym ze sposobów umocnienia pozycji mogłaby dla nich być konsolidacja. Ta druga liga to BNP Paribas, Société Générale, Credit Lyonnais, Dresdner Kleinwort Benson, Commerzbank i ABN Amro. Żaden z nich nie jest wystarczająco duży, by konkurować z bankami amerykańskimi, dla których poważnymi rywalami w Europie są jedynie Deutsche Bank, Credit Suisse First Boston i UBS Warburg.BNP zaczął już przygotowywać swój bank inwestycyjny, największy we Francji, do ewentualnej fuzji. Został on przekształcony w odrębne przedsiębiorstwo, co pozwala mu emitować własne akcje, dokonywać zakupów innych banków i umacniać joint ventures.Otwarty na konsolidację jest też Credit Lyonnais, najmniejszy z francuskich banków notowanych na giełdzie, który przyznaje, że jego bank inwestycyjny jest zbyt mały. ? Nie chodzi o to, że bank padnie w ciągu najbliższych dwóch czy trzech lat. To stanowczo zbyt pesymistyczna wizja ? powiedział prezes Jean Peyrelevade. ? Ale w dłuższej perspektywie potrzebny nam jest sojusz z partnerem z branży lub instytucją globalną, przede wszystkim po to, by skutecznie konkurować z amerykańskimi bankami inwestycyjnymi.Bankowcy są przekonani, że łączenie się banków inwestycyjnych może doprowadzić do fuzji międzynarodowych w Europie, co jest powszechnie uważane za niemożliwe w bankowości detalicznej. Na arenie międzynarodowej banki inwestycyjne znalazły się teraz w takiej samej sytuacji, w jakiej przed pięciu laty były banki detaliczne w poszczególnych krajach. Każdy rozmawia z każdym.Nie ma jeszcze żadnych przesłanek zbliżających się transakcji, ale są już silne więzi Commerzbanku i Credit Lyonnais, którego niemiecki bank jest jednym z głównych udziałowców. Commerzbank jest też powiązany z Banco Santander Central Hispano, który z kolei ma duże udziały w Société Générale.Niektórzy analitycy przewidują, że mniejsze banki inwestycyjne mogą po prostu zostać zamknięte przez ich firmy założycielskie, jeśli nie dojdzie do fuzji między nimi. Holenderska ING już postanowiła wchłonąć swoją bankowość inwestycyjną w Europie przez jej bank ogólny.Fuzje oddziałów bankowości inwestycyjnej mogą być utrudnione przez silne powiązania większości z nich z innymi częściami instytucji założycielskich. Osobną kwestią są organy nadzorcze broniące dumy narodowej, co jest największą przeszkodą międzynarodowych fuzji banków detalicznych.
J.B. ?Financial Times?