Komercni Bank i Cesky Telecom uratowały PX 50 od spadku

Poniedziałkowe notowania na giełdach w naszym regionie przyniosłyprawie 1-proc. zwyżkę budapeszteńskiego indeksu BUX. Prawie nie zmienił się natomiast praski PX 50. Ze względu na obchody prawosławnych świąt Bożego Narodzenia nie handlowano akcjami w Moskwie.

BudapesztDość wyraźną zwyżką cen akcji zakończyła się pierwsza w tym tygodniu sesja na parkiecie budapeszteńskim. Mimo nie najlepszej globalnej koniunktury na giełdach, węgierskiemu rynkowi sprzyjała decyzja tamtejszego banku centralnego dotycząca złagodzenia polityki pieniężnej. W poniedziałek instytucja ta zdecydowała się obniżyć podstawowe stopy procentowe na Węgrzech o 25 pkt. bazowych (jeszcze w październiku ub.r. oprocentowanie w tym kraju zwiększono jednorazowo aż o 100 pkt. bazowych). W tych okolicznościach inwestorzy zgłosili m.in. popyt na papiery potentata telekomunikacyjnego ? Matav, choć na Zachodzie w tej branży notowano wczoraj raczej spadki notowań. Wyraźnie wzrósł natomiast kurs akcji spółki Nabi, zajmującej się produkcją autobusów, która poinformowała o otrzymaniu zamówienia wartego 80 mln USD od amerykańskiej Massachusetts Bay Transportation Authority. Wskaźnik BUX wzrósł wczoraj o 0,94% i na koniec sesji wyniósł 7937,88 pkt., po raz kolejny wyraźnie zbliżając się do ważnej granicy 8000 pkt.PragaPoniedziałkowe notowania na praskiej giełdzie papierów wartościowych przyniosły tylko kosmetyczną zmianę głównego indeksu PX 50. Zyskał on zaledwie 0,06% i zakończył dzień na poziomie 488,6 pkt., przy obrotach, które w głównym segmencie przeznaczonym dla spółek typu blue chip ? SPAD ? wyniosły tylko 621 mln koron (16,8 mln USD), wobec długoterminowej średniej 937 mln koron. Nie oznacza to jednak, że na giełdzie nie doszło do dużych wahań cen akcji. Wyraźniejszemu spadkowi indeksu giełdy praskiej zapobiegł jednak popyt na walory dwóch innych czołowych spółek ? koncernu telekomunikacyjnego Cesky Telecom i banku Komercni. Akcje pierwszej z tych firm zdrożały o 0,6%, drugiej zaś o 1,5%. ? Na papiery tych spółek zgłosiło popyt dwóch dużych zagranicznych inwestorów ? tłumaczył Reuterowi Rotislav Rojcik, makler z biura maklerskiego banku Ceska Sporitelna, dodając jednak, że ceny tych walorów znalazły się na dość wysokim poziomie, co prognozuje, że w najbliższym czasie może je dotknąć korekta.

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI