Korekta w Segmencie Innowacyjnych Technologii pogłębia się
Rynek polski, obwołany niedawno najsilniejszym na świecie, ostatnionieco osłabł. Gorzej spisują się też spółki innowacyjne mierzone wskaźnikiem TechWIG. Trwającej korekcie nie przeszkodziła znacząco obniżka stópprocentowych w USA, która spowodowała jednosesyjne odbicie indeksóww Warszawie (z drugiej strony, za oceanem również nie wywołała onana razie trwalszego efektu). TechWIG spadł w ubiegłym tygodniudo najbliższego wsparcia ? minimum z 21 grudnia. Jeśli indeks zejdzieponiżej wspomnianego poziomu, może zniżkować w okolice 1270 pkt.
Na tle GPWWIG20 poruszał się do piątku w krótkoterminowej konsolidacji. Po sesji poniedziałkowej indeks wciąż może ukształtować flagę. Zasięg wybicia ze wzoru powinien być równy poprzedzającemu jego wystąpienie impulsowi wzrostowemu. Gdyby więc formacja zrealizowała się, WIG20 mógłby wzrosnąć mniej więcej do 2070 pkt. Na podobnej wysokości znajduje się bariera podażowa ? wierzchołki indeksu z czerwca i lipca ub.r. W opisywanym wariancie najważniejszą strefę oporu, przy której zatrzymane zostały wzrosty na sesjach 7 listopada i 28 grudnia, musiałby przekroczyć również TechWIG (wykres 2). Pojawiłby się więc średnioterminowy sygnał kupna w segmencie SITech.To najbardziej optymistyczny scenariusz. Znakomicie, gdyby WIG20 utrzymał się ponad 1726?46 pkt. Po sesji poniedziałkowej jest to już mniej prawdopodobne. Jeśli TechWIG spadnie poniżej 1369 pkt., prawdopodobnie zamiast małej korekty horyzontalnej ukształtuje niewielką formację głowy i ramion. Zasięg wybicia ze wzoru to okolice 1270 pkt. Na podobnej wysokości znajdują się liczne lokalne minima indeksu z października i listopada ub.r., a więc strefa wsparcia.W przypadku realizacji wspomnianego wariantu musiałby nastąpić też głębszy spadek WIG20. Wsparciem dla wskaźnika mogłaby okazać się prawie 3-miesięczna linia trendu wzrostowego, łącząca dna z 13 października i 4 grudnia 2000 r. Gdyby znaczniejsza korekta indeksów WIG20 i TechWIG rzeczywiście wystąpiła, najważniejsze jest, aby utrzymały się one ponad przebitymi liniami średnioterminowych trendów spadkowych. Dla wskaźnika Segmentu Innowacyjnych Technologii jest to prosta łącząca wierzchołki z 27 marca, 4 września i 7 listopada, a dla indeksu dużych spółek GPW ? linia przechodząca przez szczyty z 27 marca, 4 września oraz 27 listopada.Na tle indeksówświatowychOd około miesiąca rozwój sytuacji na SITech i amerykańskiej elektronicznej giełdzie różnią się diametralnie. Widać to ?gołym okiem?, porównując wykresy Nasdaq Composite i TechWIG. Od końca listopada wskaźnik amerykański uformował 3 minima na coraz niższych poziomiach, a indeks polski 3 coraz wyższe dna. Odmienne zachowanie się giełd potwierdzają wyliczenia. Korelacja dziennych wartości obu wskaźników w okresie miesiąca (przy założeniu, że zamknięcie TechWIG skorelowane jest z zamknięciem Nasdaq Composite dzień wcześniej) jest ostatnio ujemna i od połowy grudnia gwałtownie spada.Wcześniej było zupełnie inaczej. W okresie od końca września do początku grudnia miesięczna zależność wartości TechWIG i Nasdaq była bardzo wysoka i stale utrzymywała się na poziomie 70?90%. Znajduje to potwierdzenie w zbliżonym wyglądzie wykresów obu indeksów od września (wartość miesięcznej korelacji pod koniec miesiąca uwzględnia dane za ten miesiąc, a więc wykresy powinny być podobne już na początku września) do listopada. Później ? do połowy grudnia ? korelacja była jeszcze spora, ale następnie spadała gwałtownie, ponieważ zachowanie indeksów zaczęło zupełnie się rozmijać.Ponad 2-miesięczny okres bardzo wysokiej zależności notowań TechWIG i Nasdaq ? najdłuższy w ubiegłym roku ? znalazł odzwierciedlenie w wielu komentarzach (także moich), wskazujących na bardzo silny wpływ tego, co stanie się z indeksem elektronicznym w USA na spółki high-tech w Warszawie. Opisując sytuację co tydzień trudno jednak nie ?przyzwyczaić się? do takiego toku myślenia, jeśli wskaźniki zachowują się podobnie przezkilkanaście kolejnych tygodni.Obecnie silnej korelacji między notowaniami TechWIG i Nasdaq nie ma, ale czy odmienne tendencje są w stanie utrzymywać się przez dłuższy czas? Jak długo może rosnąć GPW, gdy spada indeks amerykański? Kilka miesięcy? Jedno wiadomo: sytuacja na giełdach w USA i w tamtejszej gospodarce jest czynnikiem ryzyka wprowadzającym niepewność w Warszawie, zwłaszcza do branży high-tech. Warto na marginesie wspomnieć, że za dalszymi wzrostami na GPW w średnim terminie przemawia wygląd głównych indeksów giełd w Pradze i Budapeszcie, które mogą formować odwrócone głowy z ramionami.Tradycyjnie omawiane indeksy spółek innowacynych z Europy zachowują się podobnie do Nasdaq lub gorzej. W bardzo silnych trendach spadkowych poruszają się w dalszym ciągu Easdaq i Euro.NM All-Share ? potwierdza to rosnący lub fluktuujący bardzo wysoko ADX. W minionym tygodniu nowe historyczne dno osiągnął indeks FT-SE TechMark. Zniwelował on tym samym pozytywną dywergencję, jaką przez pewien czas utrzymywał w stosunku do Nasdaq Composite.Spółki SITechZdecydowana większość firm Segmentu Innowacyjnych Technologii w ubiegłym tygodniu straciła na wartości.Lekko, bo tylko o niecałe 0,4%, spadły walory TP SA (wykres 1). Kurs może kształtować małą formację głowy i ramion, wyglądającą nieco inaczej, niż to opisywałem przed tygodniem. Prawdopodobnie zrealizuje się ona, na co wskazuje poniedziałkowy spadek. Jako że na wykresie widać średnioterminową odwróconą H&S, dalsze spadki kursu wydają się dobrym okresem do akumulacji walorów. Korekta sięgnęła w poniedziałek 26,2?26,5 zł (poziom wsparcia), a mogłaby dojść nawet do okolic 25 zł (3-miesięczna linia trendu wzrostowego, linia szyi odwróconej H&S).Mocny jest w dalszym ciągu Elektrim (1,8%; wykres 3). Niewykluczone że przebywa w zwyżkującym klinie. Głębsza korekta, np. do wsparcia na poziomie 44,8 zł, jest możliwa.Znacznie osłabł Optimus (?4,5%). Spółka załamała formację odwróconej głowy i ramion w kształcie, na jaki wskazywałem przed tygodniem, tzn. z linią szyi na wysokości 116 lub 122 zł. Być może jest to objaw słabości albo mamy do czynienia z rozbudowującym się prawym ramieniem. Najważniejsza bariera średnioterminowa, która wciąż nie została przekroczona, to strefa 130?132,5 zł. Niepokojące jest, że wzrosty w okolicach poziomu 0 zahamował MACD.Niepokojąco zaczyna wyglądać akcjogram Softbanku (?9,4%). Wydawało się, że będzie dobrze ? ukształtowała się mała formacja podwójnego dna, nastąpiło przebicie głównej linii trendu spadkowego. Kurs załamał jednak wspomniany wzór.Poniżej linii tendencji zniżkującej, która istnieje od początku września, przebywa Prokom (?5,8%). Dotarł do lokalnego wsparcia w piątek; następne poziomy, które może testować to 155,5 lub 147 zł. W zwężającej się wielomiesięcznej konsolidacji porusza się ComputerLand (?1,8%). Potwierdza ją miesięczny wolumen obrotu ? od pół roku utrzymuje się on na stabilnym, niskim poziomie. Kluczowym oporem średnioterminowym jest wciąż 120 zł. Najbliższe oparcie to natomiast okolice 108,5 zł, a kolejne ? 101 zł.Stosunkowo mocny pozostaje ComArch (?3,6%). Aktualne są warianty sprzed tygodnia ? spółka albo wybiła się z formacji odwróconej głowy z ramionami, albo skoryguje się w okolice mniej więcej 54 zł i ukształtuje dopiero prawe ramię wzoru. Średnioterminowa techniczna prognoza wzrostu powyżej 87 zł jest wciąż niezagrożona.Apexim (?3,6%) dotarł w piątek do przebitej od dołu linii trendu spadkowego. Spadał dalej w poniedziałek i pozytywny sygnał sprzed kilku sesji został anulowany. Zachowanie średnich, ADX i obrotów wskazuje na tendencję poziomą.W silnych falach spadkowych są MacroSoft (?4%) i CSS (?10,5%). Rynek niedźwiedzia na akcjach tych firm potwierdzają układ średnich oraz przebywający wysoko ADX z 14 sesji. Obie spółki testowały w piątek minima bessy.Szeptel (?5,4%) koryguje się po dotarciu do oporu na wysokości 40,9?41,0 zł. Linia trendu wzrostowego ? wsparcie ? znajduje się na poziomie około 35,5 zł. Spada Simple (?7,1%) i Talex (?4,9%). Spółka przebywała przy ograniczeniu konsolidacji ? krótkoterminowego trójkąta zniżkującego. Wybiła się z niego dołem, spadając poniżej 25 zł. Interesująco zachowuje się Ster-Projekt (+7,3%; wykres 4). Akcje spółki wybiły się z diamentu górą, po tym jak lekko naruszyły dolne ograniczenie formacji. Ostatnio wzrosły obroty. Potwierdzeniem pozytywnych tendencji będzie przebicie oporu 20?20,1 zł oraz 20,9?21,4 zł. Następna bariera podażowa, niestety, znajduje się blisko, bo na wysokości 22,5 zł. Trudno oczekiwać jednak, aby kurs rósł wbrew rynkowi.Okolice historycznych minimów przebił w poniedziałek STGroup (?4,1%). Akcjogram będzie wyglądał źle, dopóki kurs przebywa poniżej 11,25?11,35 zł. Niestety, słaby jest MACD, średnie i ADX. Dalej wyhamowuje tendencję spadkową Elzab (bez zmian w ubiegłym tygodniu) Jest szansa na ukształtowanie się spodka, co potwierdzają obroty. Spółka jest jednak mało przewidywalna technicznie.WskaźnikiNiedobrze zaczyna zachowywać się MACD. Oscylator znajduje się bowiem niewiele powyżej 0 i przebił swoją średnią od góry. Tak samo było na przełomie czerwca i lipca br., czyli na początku fali spadkowej TechWIG. Oscylator utrzymuje sygnał kupna w układzie tygodniowym. Opada ADX. Porusza się nisko i pokazuje, że nie ma obecnie silnego trendu w segmencie. Wsparciem na wysokości 1370 pkt. jest średnia 55-sesyjna. RSI z 14-sesji nie generuje sygnałów.Podsumowując:l Korekta w Segmencie Innowacyjnych Technologii i na całej GPW trwa. Możliwe, że nie będzie wiele głębsza niż ubiegłotygodniowe minima. Bardziej wiarygodny wydaje się jednak wariant spadku TechWIG do 1270 pkt.l Dosyć dobrze wyglądają TP SA, Elektrim, Optimus (mimo wszystko), ComArch, Ster-Projekt. Dalsze zniżki cen tych spółek (poza ostatnią) nie powinny znacząco pogorszyć ich obrazu technicznego. Z rynkiem będzie pewnie podążać Netia.l Niska jest ostatnio zależność między zachowaniem TechWIG a Nasdaq, Easdaq czy Euro.NM All-Share. Za kontynuacją wzrostów w Warszawie w średnim terminie wydaje się natomiast przemawiać wygląd wykresów giełdy praskiej i budapeszteńskiej.
Mosz Marcin