Beton Stal nie zgadza się z upadłością
Zarząd Beton Stalu złożył wczoraj w warszawskim sądzie zażalenie na postanowienie sądu o ogłoszeniu upadłości firmy. Oryginał decyzji sądu o odrzuceniu wniosku o otwarcie postępowania układowego i ogłoszeniu upadłości wpłynął do Beton Stalu 10 stycznia br.Większość giełdowych inwestorów spodziewała się, że spółka złoży takie zażalenie. Wiele osób, w tym przede wszystkim akcjonariusze Beton Stalu, wierzy, że decyzja sądu, podjęta na posiedzeniu niejawnym pod koniec grudnia 2000 r., byłą przedwczesna. Inwestorzy skupieni wokół Wiesława Kowalczyka uważają, że uda się dojść do porozumienia z kontrolującym dotychczas spółkę Ryszardem Janiszewskim. Wszystko wskazuje na to, że pierwszym efektem tych rozmów była sprzedaż kilku procent akcji przez Barbarę Janiszewską.Giełda nie zareagowała wczoraj pozytywnie na złożenie zażalenia. Kurs bowiem spadł o 5%, notując na drugim fixingu poziom 1,52 zł. Bardzo wysokie (po raz kolejny zresztą) były natomiast obroty. Właściciela zmieniło prawie 105 tys. walorów (prawie 7% wszystkich papierów). Nic nie wskazuje na razie na to, aby giełda zamierzała w najbliższym czasie zawiesić notowania akcji Beton Stalu. Mając na uwadze tak wysoki obrót oraz szansę na uratowanie spółki, byłaby to na pewno decyzja krzywdząca akcjonariuszy.
GMZ