Nadzieje na niższe stopy równoważą kłopoty sektora high-tech
W poniedziałek nadzieje na obniżkę stóp zrównoważyły na Wall Street pogorszenie sytuacji finansowej Cisco Systems i AT&T. W Europie zabrakło jednolitej tendencji. Wzrosły ceny walorów banków, obniżyły się natomiast notowania firm high-tech i spółek farmaceutycznych.
Nowy JorkW piątek Dow Jones spadł o 69,54 pkt. (0,65%), a S&P 500 o 0,19%. Nasdaq zyskał 27,02 pkt. (0,98%). Russell 2000 obniżył się nieznacznie, o 0,03%.Początek sesji poniedziałkowej przyniósł niewielki spadek notowań. Przeważały bowiem pesymistyczne nastroje w związku z serią niepomyślnych doniesień dotyczących sytuacji finansowej czołowych przedsiębiorstw. O jej pogorszeniu powiadomił producent sieci komputerowych Cisco Systems, tłumacząc tę zmianę zmniejszeniem nakładów inwestycyjnych przez firmy telekomunikacyjne. O wyraźnym spadku zysków poinformował potentat tej branży AT&T, wskazując na nasilającą się konkurencję. Tymczasem DaimlerChrysler przedstawił plan aż 20-proc. redukcji zatrudnienia w amerykańskiej części koncernu. W bardziej umiarkowanym stopniu, bo tylko o 2%, ma być zmniejszony personel producenta drukarek Hewlett-Packard. Wszystkie te wiadomości skłaniały inwestorów do pozbywania się akcji, zwłaszcza spółek high-tech i firm telekomunikacyjnych. Pesymistyczne nastroje zostały jednak zrównoważone przez nadzieje, że Zarząd Rezerwy Federalnej obniży w środę o 0,5 pkt. stopy procentowe i Nasdaq stracił przed południem tylko 0,04%, a Dow Jones spadł o ponad 16 pkt. (0,15%). LondynPomimo niepomyślnego początku sesji na Wall Street, w Londynie utrzymał się wzrost notowań i FT-SE 100 zyskał 22,7 pkt. (0,36%). Siłą napędową był popyt na akcje banków, w związku z nadziejami na przejęcia w sektorze finansowym. Najbardziej zdrożały walory Alliance & Leicester oraz Barclays. Chętnie inwestowano też w papiery firm telekomunikacyjnych. Pozbywano się natomiast papierów przedsiębiorstw przemysłu farmaceutycznego, a wśród nich potentata tej branży GlaxoSmithKline.FrankfurtPoczątkowy spadek Nasdaqa przyczynił się do zniżki notowań na parkiecie frankfurckim. DAX Xetra odrobił jednak straty, by do godz. 18.00 zyskać 41,65 pkt. (0,62%). Uwagę zwracał spadek ceny akcji koncernu Siemens przed środową publikacją wyników finansowych. Staniały też papiery koncernów motoryzacyjnych DaimlerChrysler i Volkswagen, a na Neuer Markt ? dostawcy usług internetowych T-Online. Powodzeniem cieszyły się walory grupy medialnej EM.TV oraz Deutsche Bank.ParyżW Paryżu wyprzedaż akcji spółek high-tech oraz firm telekomunikacyjnych, medialnych i farmaceutycznych przeważył nad popytem na walory towarzystw naftowych oraz banków. Staniały m.in. papiery Bouygues, Alcatel i TF1. Tymczasem chętnie lokowano kapitały w akcje TotalFinaElf, Société Générale i BNP Paribas. CAC-40 zakończył sesję na poziomie o 37,72 pkt. (0,64%) niższym.TokioTokijski Nikkei 225 wzrósł po raz pierwszy od czterech sesji, zyskując 149,22 pkt. (1,09%). Atmosferę na parkiecie poprawiły dane, które wykazały większy niż przewidywano wzrost produkcji przemysłowej w Japonii. Zwyżce notowań sprzyjały też nadzieje, że bank centralny USA obniży stopy procentowe. Wyraźnie podniosły się ceny akcji firm high-tech Advantest, NEC i Fujitsu. Natomiast pod wpływem realizacji zysków staniały walory inwestorów internetowych Hikari Tsushin oraz Softbank. Pozbywano się też papierów wytwórcy oprogramowania do gier Konami, który zapowiedział zakup udziału w firmie People. Uczestnicy rynku czekają z zainteresowaniem na decyzje partii rządzącej, sprzyjające zwyżce cen akcji.HongkongPo kilkudniowej przerwie świątecznej na giełdzie w Hongkongu nastąpił niewielki wzrost notowań. Hang Seng podniósł się o 55,61 pkt. (0,35%). Przyczynił się do tego popyt na akcje HSBC Holdings oraz innych banków, który zrównoważył wyprzedaż walorów przedsiębiorstw telekomunikacyjnych i firm wyspecjalizowanych w nieruchomościach. Pozbywano się m.in. papierów Smar Tone Telecommunications, Pific Century CyberWorks i Hutchison Whampoa.
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI